Więc spotkałeś fajnego faceta i chcesz, żeby "zatopił się" i myślał o tobie dzień i noc. Albo twój legalny małżonek stracił zainteresowanie i naprawdę chcesz ponownie poczuć jego uwagę i emocje z pierwszych randek.
Zasady, które sprawią, że mężczyzna pomyśli o tobie, są bardzo proste i działają nawet z tymi, którzy nie są szczególnie tobą zainteresowani. Użyj co najmniej pary, która jest dla Ciebie odpowiednia.
1. Nie odpowiadaj na wiadomości od razu.
Jak chcesz odpowiedzieć ukochanej osobie na wiadomość sekundę po jej otrzymaniu. Ale jeśli się zatrzymasz, pokażesz, że nie tylko jego osobowość jest w strefie twoich zainteresowań. Dla tych, którzy są szczególnie cierpliwi, staraj się nie odpowiadać przez 12 godzin (chyba że pytanie jest pilne). Najlepiej odpowiedz na jego drugą wiadomość. Budzi zainteresowanie.
2. Nie sms/zadzwoń najpierw.
Mężczyzna w większości jest myśliwym, nakręca go to, czego potrzebujesz, aby sam się zdobyć. Miliony lat ewolucji zaprogramowały to pragnienie w swoich genach. Bez względu na to, jak skromny, nieśmiały i mało zdecydowany jest człowiek, znajdzie siłę, by napisać lub zadzwonić do tego, który go interesuje. Pamiętaj o tym raz na zawsze. Bo jeśli odpiszesz jego obojętność na nieśmiałość, to zawsze będziesz bardziej zainteresowany tym związkiem niż on. I zrozumie, że sam piszesz / zapraszasz / przejmujesz inicjatywę.
3. Niech masz tematy, o których w żadnym wypadku nie dyskutujesz z mężczyzną.
Wiele kobiet poświęca mężczyznę wszystkiemu, łącznie z kobiecymi sprawami i szczegółami osobistymi. Nie powinno się na to pozwalać z dwóch powodów: pierwszy to to, że mężczyzna nie powinien znać tego typu szczegółów, to zabija związki gorsze niż „codzienność”, po drugie - dla mężczyzny będzie intrygujące, że masz coś, co ukrywasz, może tego nie pokazywać, ale nieświadomie będzie o tym myśleć.
4. Miej swój obszar zainteresowań.
Niech w twoim życiu będzie zajęcie, które cię interesuje, coś, co sprawia, że twoje oczy płoną i pochłaniają twoją uwagę. Mężczyznę interesuje kobieta, która nie ma na jego punkcie obsesji, ma własny świat i hobby. A kiedy całkowicie rozpłyniesz się w mężczyźnie, staje się on znudzony i zwyczajny. Nie wzbudzasz podniecenia, bo nie masz zainteresowań. A kto potrzebuje osoby bez swojego wewnętrznego świata?
Krótko mówiąc, nie skupiaj się na człowieku! Miej własny krąg działań i kilka „tajemnic”. W takim przypadku stajesz się bardziej atrakcyjny i interesujący.
Kiedy nie biegniesz na jego spotkanie, nie odbierasz wiadomości i nie dzwonisz, zostawiając wszystkie swoje sprawy, stajesz się wartościowy w jego oczach, jesteś szanowany i chcesz być bliżej.
A jednak wcale nie trzeba przejmować inicjatywy, wszystko jest dobre z umiarem. Ale ważne jest, aby zrozumieć, że liczba twoich kroków do siebie powinna być równa, ale w większości przypadków lepiej jest, aby mężczyzna był inicjatorem. Ta forma relacji jest najbardziej zdrowa i „ekologiczna”.
Nie naciskaj i nie bądź nachalny, a wtedy sam mężczyzna dotrze do Ciebie.