Tak, napisałem to. Tak, wiem, że tłuste potrawy mogą wywołać atak kolki żółciowej. Ale to się dzieje.
Nie robi się tego z dobrego życia. Dzieje się tak, gdy chcą pomóc sercu. Święta praca.
Czasami serce jest skanowane technetem. To taki radioaktywny izotop. Jeśli dostanie się do krwioobiegu, może osiąść tam, gdzie przepływ krwi jest silniejszy. Na przykład w szybkim i bijącym sercu.
Podczas badania technetem osoba przyśpiesza serce specjalnymi preparatami, a technet odkłada się tam, gdzie mięsień sercowy jest dobrze ukrwiony. W miejscach, gdzie mięsień sercowy jest słabo ukrwiony, nie odkłada się technet, a ta ciemna strefa będzie widoczna na zdjęciu. W tym miejscu może kiedyś dojść do zawału serca.
Tak więc ten bardzo radioaktywny technet jest wydalany przez wątrobę. A nasze serce spoczywa na wątrobie. Są oczywiście oddzielone przeponą, ale z zewnątrz wygląda to tak, jakby serce leżało na wątrobie.
Człowiek leży na kanapie, serce leży na wątrobie, technet leży zarówno w sercu, jak iw wątrobie. Jeśli technet jest wydalany powoli, wątroba wraz z jelitami, z których odprowadzana jest żółć, zaświeci się na skanerze jak choinka.
Za takim blaskiem czystego technetu nie widać ciemnych plam na sercu. Dlatego kardiolodzy starają się jak najszybciej usunąć technet z wątroby. Jest to tym ważniejsze, że technet jest radioaktywny. Im szybciej wtapia się w jelita i dalej w otoczenie, tym mniej promieniowania otrzyma pacjent.
Aby wątroba działała i wydalała z niej żółć, najłatwiej jest karmić osobę tłustymi pokarmami. Wątroba wydziela technet do żółci. Żółć jest odprowadzana do jelit i rozpoczyna swoją wędrówkę w kierunku wyjścia. Technet mniej błyszczy w górnej części brzucha i nie zasłania serca. Wszyscy są szczęśliwi.