Pojawiła się propozycja pozostawienia nieszczęsnych pacjentów z półpaścem w spokoju, ponieważ nie chcą zostać w domu, ale chcą poruszać się w społeczeństwie.
Wyjaśniam. Z pęcherzy herpes zoster wylatuje wirus opryszczki, który powoduje ospę wietrzną u osób, które nie mają ospy wietrznej, rzadko u osób z ospą wietrzną, a czasami u osób zaszczepionych przeciwko ospie wietrznej. Oznacza to, że może zachorować ktoś.
Wirus ten jest bardzo niestabilny w środowisku, nie występuje w wysuszonych wirusach smarków, które powodują przeziębienie. Jeśli złapałeś ospę wietrzną, oznacza to, że ktoś był blisko ciebie i złośliwie cię zaraził. Kichnął na ciebie lub trzepotał skrzydłami, ale rezultat tej interakcji jest zawsze ten sam - wirus wylatuje z pacjenta i wlatuje do ust lub nosa.
Dlatego chorych na ospę wietrzną i półpasiec należy na jakiś czas odizolować. Bąbelki wysychają i możesz chodzić.
Przez bardzo długi czas nie mogli uwierzyć, że półpasiec też leci w powietrzu.
W przypadku ospy wietrznej wszystko jest jasne. Po całym ciele rozrzucają się bąbelki, a przy każdym ruchu z nich wylatuje wirus. A także pęcherze z ospą wietrzną są w ustach i nosie. Stamtąd lecą jeszcze szybciej w powietrze.
Lekarze mieli nadzieję, że półpasiec nie rozprzestrzeni się tak bardzo. Ale przeliczyli się.
Okazało się, że wielkość wysypek z półpaścem nie wpływa na przenoszenie drogą powietrzną. Oznacza to, że mała plamka pod łopatką i fizjonomia posypana bąbelkami są w przybliżeniu równie zdolne do rozproszenia infekcji.
Oczywiste jest, że im bardziej pacjent z półpasiec szarpie, tym bardziej wirus się rozprasza. Więc lepiej siedzieć spokojnie niż biegać po okolicy.
Wygląda również na to, że półpasiec może przenosić wirusa ustami. Nie było to zbyt jasne, ponieważ jeśli wysypka pojawiła się na plecach, nie powinna znajdować się w ustach.
Uważa się, że podczas wysypki lub bezpośrednio przed nią wirus opryszczki unoszący się we krwi i może dostać się do ust i nosa. Stamtąd leci już mniej więcej w taki sam sposób jak ospa wietrzna.
To są ciasta. Krótko mówiąc, usiądź w domu i nie popisuj się, dopóki bąbelki nie wyschną.