Keimet khanim zawsze wiedziała, co jest najlepsze dla jej dzieci, i właśnie dzięki tej „wiedzy” Elif pojawiła się w domu Yoruk chanów.
Na pierwszy rzut oka uczciwa i dobroduszna kobieta okazała się okrutna i bezduszna, która za plecami męża i dzieci robiła swoje interesy.
Oczywiście Keimet uważała, że robi to wszystko dla dobra swojej rodziny, ale okazało się, że jest odwrotnie. Jej interwencja w czyimś życiu przyniosła innym tylko ból i cierpienie.
Kiedy Defne dowiedziała się, że Elif żyje, zmieniła charakter. Stała się zła, zirytowana i niejednokrotnie załamała się na służącej. Taka zmiana charakteru nie umknęła uwadze Keimet i postanowiła bezpośrednio zapytać swoją synową, co się dzieje.
Defne nie ukrywała się i powiedziała, że Elif żyje. Widziała, a nawet z nią rozmawiała.
Keimet uspokoił Defne, mówiąc, że ta dziewczyna potrzebuje tylko ich pieniędzy, jutro pójdzie do nich i załatwi sprawę.
Keimet khanim uważał, że jej synowi Kahramanowi będzie lepiej z Defne, a Elif i tak powinna była dać im Toprak.
Rano Keimet khanim poszedł do domu Maksuda, ale to nie Elif otworzyła jej drzwi, ale sułtan khanim.
Keimet zażądał wezwania Elif do niej, na co sułtan jej odpowiedział:
- Nie jesteśmy ci nic winni, Keimet. Poznaj swoje miejsce i wynoś się stąd. Moja córka wyjechała z mężem, nie ma jej w domu. Elif wyszła za mąż za Maqsood i nie dba o twojego syna. Wynoś się, skąd przyszedłeś.
Keimet szczęśliwie wrócił do domu, aby przekazać Defne dobre wieści. Ale Defne nie uspokoiła ta wiadomość. Zrozumiała, że Elif pojawiła się w ich życiu nie bez powodu.
Defne nie martwiła się na próżno. Wkrótce Elif, ramię w ramię z Maksudem, pojawi się przed Yorukhanomi w nowym wizerunku - jest wspólnikiem i współwłaścicielem większości udziałów firmy Yorukhan.