Kiedy Elif się obudziła, zdała sobie sprawę, że jest uwięziona przez Maksuda. Elif dowiedziała się, że była w śpiączce od 2,5 długiego miesiąca.
Dziewczyna krzyczała, przeklinała i błagała Maksuda, żeby pozwolił jej iść do jej małego synka i Kahramana, ale Maksud nie chciał nic słyszeć. On, jak papuga, powtarzał to samo - będziesz moja, będziesz mnie kochać.
Elif próbowała okazać litość pielęgniarce, która się nią opiekowała, prosząc o numer telefonu lub mówiąc Kahramanowi, gdzie jest. Ale pielęgniarka nie chciała pomóc Elif, a ona nie mogła. Nie mogła wyjść z domu i odebrano jej telefon. Maksud wszystko przewidział.
Elif nie wiedziała co robić, jej nogi odmawiały chodzenia - Elif była przykuta do łóżka i jedyne, co mogła zrobić, to odmówić jedzenia, leczenia i nieustannie krzyczeć.
Ale krzyki jego ukochanej były dość zmęczone Maqsudem i wchodząc do jej pokoju, powiedział:
- Albo przestaniesz krzyczeć i kontynuujesz kurację, albo rozliczę się z twoim synem i Kahramanem. Już nigdy ich nie zobaczysz.
Elif wiedziała, że Maqsud jest zdolny do wielu rzeczy i nie miała innego wyjścia, jak tylko zaakceptować go i poddać mu.
Elif posłuchała, ale nie przestawała szukać sposobów na powrót do swojej rodziny, do ukochanego męża i malutkiego synka. Ale Maksud dokładnie wszystko przemyślał i uniemożliwił jej wszelkie próby ucieczki.