Poznali się w 1988 r., pobrali się w 1997 r., mieli trzy córki, a latem 2022 r. zagrzmiała decyzja o rozwodzie. Prawie 35 lat związku, 25 lat oficjalnego małżeństwa... Prasa hałasuje, fani ocierają łzy – kolejna hollywoodzka bajka się skończyła. Ale ta bajka mogłaby się nie wydarzyć, gdyby Jennifer Flavin nie wybaczyła pechowemu Stallone w połowie lat 90., który próbował być „uczciwym człowiekiem”. Próbowałem najlepiej, jak mogłem.
Mimo braku wybitnych umiejętności aktorskich, które z nawiązką przykrywała niewzruszona włoska faktura, Sylvester Stallone stał się jednym z symboli naszego ukochanego Hollywood. Tacy mężczyźni uwielbiają piękne życie i piękne kobiety, zwłaszcza modelki.
Modelką była 20-letnia Jennifer Flavin, którą 42-letni aktor poznał w modnej restauracji Beverly Hills. Szybko zostali parą i zaczęli wychodzić razem, ale Sly, nawet w sojuszu z młodszą o 22 lata pięknością, nie mógł oszukiwać siebie i nie oszukiwać jej.
W marcu 1994 roku, kiedy para była w związku od sześciu lat, Jennifer otrzymała list za pośrednictwem FedEx (jak Poczta Rosyjska, ale trochę szybciej). Był to sześciostronicowy, odręczny list od Stallone'a. Na tych sześciu odręcznych stronach opowiadał o tym, że ich związek nie jest już możliwy. Okoliczności rozwijają się w taki sposób, że ich drogi się rozchodzą.
To oczywiście teksty, ale rzeczywistość nie była tak romantyczna. W 1993 roku Stallone miał burzliwy romans z modelką Janice Dickinson. Ona przez chwilę miała wtedy 38 lat, a Jennifer 25. Dickinson zawsze była kobietą o szerokich poglądach i wolnej obyczajowości - wolnej od nudnych konwencji i stereotypów wymyślonych przez społeczeństwo.
Miała romanse zarówno z mężczyznami, jak i kobietami, zwykle nie ograniczając się do jednego. Stallone przyciągała do niej jak magnes, ponieważ bardzo różniła się od pracowitej dobrej dziewczyny Jennifer - młoda, entuzjastyczna i kochająca. Jego włoskie korzenie prosiły o prawdziwą pasję, którą otrzymał na zamówienie.
W lutym 1994 r. Janice Dickinson urodziła córkę Savannah, której ojca wszyscy uważali za Stallone. Wszyscy wiedzieli, że był w związku z Flavinem i wszyscy myśleli, że jest ojcem córki Dickinsona. Rozpoznając jego męską siłę, musiał przyznać się do ludzkiej słabości. Był atrakcyjny, bogaty i sławny, ale też słaby i tchórzliwy jak na szczerą rozmowę, wolał pisemną notatkę.
Po otrzymaniu listu około miesiąc po narodzinach rzekomej córki Stallone, Jennifer została zmiażdżona. Uważała, że to nieuczciwe, infantylne, że dorośli tego nie robią:
„Robiliśmy plany, dyskutowaliśmy o naszym życiu. Chcieliśmy mieć dzieci, nawet wybraliśmy dla nich imiona... Chciałbym porozmawiać, a nie wymieniać się listami ”- podzielił się Flavin w wywiadzie.
Stallone, choć przyznał się do słabości i niewierności, nie mógł pozbyć się wątpliwości co do swojego ojcostwa. Postanowił zrobić test DNA i upewnić się, że nie rujnował sobie życia na darmo. I nie na próżno - test wykazał, że nie miał nic wspólnego z małą Savannah.
Dickinson miał relacje z trzema mężczyznami w tym samym czasie. Ona sama cieszyła się, że została oszukana i szczerze chciała, aby Stallone był jej ojcem:
„Nie wiedziałam na pewno, ale w głębi duszy czułam, że to dziecko Sly'a” – powiedziała Janice w wywiadzie.
Ojcem dziewczyny był hollywoodzki producent Michael Burnbaum. Dla Stallone ta epopeja się skończyła.
Pierwsza połowa lat 90. była jednym z najbardziej owocnych okresów w życiu aktora. Był to pięcioletni okres, w którym ukazały się ostatnie przeboje filmowe, za które widz go pokochał (Cliffhanger (1993), Niszczyciel (1994), Specjalista (1994), Sędzia Dredd (1995)). Aktor zbliżał się do swoich 50. urodzin i chciał mieć w swoim życiu coś więcej niż tylko kino. W 1995 roku ponownie spotkał się z Jennifer, która wybaczyła mu, ponieważ kochała i pragnęła dużej i przyjaznej rodziny.
W sierpniu 1996 roku urodziła się ich pierwsza córka Sofia. Stwierdzono, że noworodek ma wrodzoną patologię serca i tylko operacja może to naprawić. Wspólne doświadczenia życiowe ich córki zbliżyły parę, której związek przeniósł się na nowy etap i stał się bardziej dojrzały.
W maju 1997 roku pobrali się. Jennifer powiedziała dziennikarzom, że jest naprawdę szczęśliwa, a jej brat zauważył, że Stallone w końcu się uspokoił. Nie jest już taki młody, wiesz! Wtedy miał 51 lat, teraz - 76. Wygląda na to, że nadal się nie uspokoił, ale to już inna historia.