Każde dziecko w okresie dorastania popełnia różne „złe” czyny. Najczęściej po nich następuje kara rodzicielska, będąca najczęściej tylko przejawem emocji. W rezultacie proces edukacyjny zamienia się w podważanie autorytetu rodziców. Faktem jest, że czasami dziecko nawet nie rozumie, dlaczego zostało ukarane, a wiele słów wypowiadanych przez rodziców w przypływie złości przenika głęboko i na długo do świadomości, osiadając jak ciężki kamień na resztę życia.
Każdy rodzic, pokazując złe postępowanie w stosunku do swojego dziecka, może rozwinąć w nim różne kompleksy, obniżające jego samoocenę. Aby temu zapobiec, skorzystaj z 5 wskazówek, za które absolutnie nie możesz skarcić swoich dzieci.
NIE KRZYCZ NA BŁĘDĘ
Każdy może się mylić. To należy przekazać dziecku, a nie go skarcić. Co więcej, czasami rodzice muszą po prostu pozwolić dziecku na popełnianie błędów. Oczywiście nie dotyczy to sytuacji zagrażających zdrowiu i życiu dziecka lub innych osób. Wszyscy wiedzą, że uczą się na błędach i na własnych, a nie od innych, jak od dawna zapewniano.
Jeśli dziecku trudno coś zrobić, chociaż wyraźnie się stara, krytyka i kara raczej nie będą odpowiednie, a wezwanie do „włączenia” mózgu jest w takich przypadkach szczególnie niebezpieczne. Zamiast tego staraj się znaleźć wspólne rozwiązania, pomagając dziecku słowami wsparcia bardziej wierzyć w siebie.
NIE BÓJ SIĘ NEGATYWNYCH EMOCJI
Dzieci doświadczają negatywnych emocji nie mniej niż ich rodzice, ale z jakiegoś powodu nie mają prawa ich okazywać. Rzecz w tym, że dorośli nie są gotowi to zaakceptować. Łatwiej im zawstydzić i ukarać dziecko, niż uznać jego prawo do przeżywania np. złości czy rozczarowania.
W rzeczywistości doświadczanie negatywnych emocji związanych z okruchami jest całkiem normalne. Zadaniem rodziców w tym przypadku jest nauczenie dziecka, jak prawidłowo sobie z nimi radzić, a nie kumulować się w sobie. To bardzo błędna opinia, że wzbudzanie w dzieciach gniewu jest bezpośrednią drogą do rozwoju agresji.
Wręcz przeciwnie, emocje wbite głęboko w siebie mogą stać się początkiem rozwoju różnych chorób, kompleksów psychicznych i oczywiście ukrytej agresji.
NIE KRZYCZ SIĘ NA ZŁE OCENY
Kiedy dziecko ma zaległości w szkole, on sam doskonale zdaje sobie z tego sprawę - krytyka ze strony rodziców jest tutaj zupełnie niewłaściwa. W tej sytuacji ważne jest tylko, aby dziecko wiedziało: twoja miłość do niego jest bezwarunkowa i na pewno nie zależy od otrzymanych punktów. Ale kara i krytyka w tej sytuacji mogą prowadzić do zupełnie odwrotnego wyniku - dziecko może całkowicie „toczyć się” w swoich studiach, robiąc to całkowicie celowo.
W takiej sytuacji tylko Twoje wsparcie, pochwała, zachęta, uwaga i miłość mogą mu pomóc. Pokazuj tak często, jak to możliwe, że w niego wierzysz, a wynik nie potrwa długo. Ale nie musisz wcielać w dziecko swoich ambicji i niespełnionych marzeń – każdy ma swoją życiową ścieżkę.
NIE OCENIAJ ZA NIEŚWIADOMIE DZIAŁANIA
Dziecko dopiero z biegiem czasu może nauczyć się dokładności, porządku i kontroli nad swoimi poczynaniami. Dlatego też, jeśli próbując samodzielnie wyciągnąć filiżankę ze stołu, przypadkowo ją stłucze, nie jest to powód do karania dziecka.
Po kilku takich karach nastąpi oszustwo i zatajenie nieumyślnie popełnionych czynów, a nie ostrożne podejście do rzeczy. A wszystko dlatego, że dziecko w takich momentach będzie ścigane tylko strachem przed gniewem rodziców i niczym więcej.
NIE OCENIAJ DZIECKA ZA DZIAŁANIA, KTÓRE ROBISZ SAMODZIELNIE
Zasady rodziny muszą być ściśle przestrzegane przez wszystkich jej członków bez wyjątku, ponieważ konsekwencja i przykład rodzicielski są bardzo ważne w wychowaniu dzieci. Dzieci są jak gąbki chłonące otaczające je sytuacje i dokładnie imitujące ich rodziców.
Dlatego przed ukaraniem dziecka, na przykład za „złe” słowa, najpierw usuń je ze swojego słownika. W przeciwnym razie okazuje się, że to Ty jako pierwszy łamiesz zasady, a dziecko po prostu nie jest za nic winne. Edukacja przede wszystkim musi zacząć się od Ciebie! Bądź zdrowy i szczęśliwy!
Pamiętaj też, aby wiedzieć Jak możesz skarcić i nie poniżać dziecka.