Czy często brakuje ci pewności siebie, aby stanąć w obronie swoich praw i komuś odmówić? Zastanówmy się, jak sobie z tym poradzić.
1. Najpierw krótko określ, czego chcesz.
Jeśli bronisz swoich praw, zacznij od najważniejszego, nie posuwając się zbyt daleko. Na przykład powiedz nieproszonej teściowej: „Byłoby dla mnie wygodniej, gdybyś ostrzegł z wyprzedzeniem, że przyjdziesz do nas. Na przykład kupiłbym coś na herbatę”.
2. Zachowaj dobrą wolę
Zacznij mówić o swoim niezadowoleniu, zanim osiągnie punkt wrzenia i nie będziesz już mógł opanować emocji i kontrolować swojego tonu. Cała rozmowa powinna przebiegać w przyjacielski sposób, bez uprzedzeń do niechęci czy agresji (nawet jeśli robi to Twój rozmówca).3. Nie daj się nabrać na dewaluację
W odpowiedzi na słowa, że coś cię obraziło, słyszysz osłupiały: „Co robisz? Co Ci się stało? Nie chciałem cię urazić, żartujesz sobie? A teraz już czujesz, że obraziłeś niewinną osobę i zostałeś obrażony na próżno.
Zatrzymaj się! Wiesz lepiej, czy jesteś obrażony, czy nie. Jeśli słowa i czyny innych ludzi ranią cię i naruszają twoje prawa i granice, nie pozwól, by manipulowano tobą w ten sposób. Spokojnie powiedz: „A jednak…” – i kontynuuj myśl.
4. Przygotuj się na nadużycia emocjonalne
Często najtrudniejszą rzeczą jest bronić się przed emocjonalnymi tyranami. Są dwojakiego rodzaju: agresywne i pasywne. W obu przypadkach skazują osoby wokół siebie (głównie te bliskie) na staranne dobieranie słów, wyrażeń i tonu komunikacji. I wcale nie przejmują się prawdziwymi opiniami i pragnieniami innych ludzi, wierząc, że robią je dla dobra.Agresywny tyran w przypadku „nieposłuszeństwa” zaczyna się złościć, obrażać i poniżać, a bierny tyran wpada w rolę ofiary, której wysiłków nikt nie docenia.
Na przykład rodzice przychodzą do ciebie i zaczynają „sprzątać” bez pytania lub ostrzeżenia. w swoich rzeczach po prostu - kop, przesuwaj, sortuj, wyrzuć to, co sami uważają niezbędny. Oczywiście próbujesz powstrzymać ten nielegalny proces.
Na co ojciec rodzi tyradę, że „nie będzie już nóg w tym domu”, trzaska drzwiami i „idzie w zachód słońca”, a matka - płacze i narzeka, że „oczywiście, kto jej w ogóle potrzebuje, nie jest tu mile widziana, tylko chciała pomóc, ale ona rzucił. "Z tego „teatru” można się wyrwać jedynie absolutnym spokojem i zachowaniem przyjaznego tonu. Jest to niezwykle trudne, ponieważ będą się starać, aby cię wkurzyć.
Co zrobić, jeśli nie możesz odmówić obcowania z emocjonalnymi tyranami? Po pierwsze, ogranicz to do minimum. Po drugie, spotkaj się na neutralnym lub ich terytorium, z którego łatwo będzie ci opuścić w razie nagłej potrzeby.
Po trzecie, zachować spokój i nie podejmować żadnych impulsywnych decyzji w czasie konfliktu. Po czwarte, w każdym razie kontynuuj łagodną obronę swoich praw.
5. Staraj się używać pozytywnych fraz
Buduj zdania w taki sposób, aby nie zawierały cząstki „nie”. Łatwiej więc będzie pozyskać rozmówcę.
6. Pomyśl o konsekwencjach słów wypowiedzianych i niewypowiedzianych
Zwykle ludzie mają tendencję do przewijania w myślach tylko negatywnych opcji dla swojego zachowania: że będą wyśmiewani, że nie zrozumieją, że rozpocznie się konflikt itp. Ale wcale nie jest pewne, że tak się stanie.
Może twoje słowa po prostu uczynią twoje życie lepszym. Pozbywają się cudzych problemów, których nie jesteś w stanie rozwiązać, pracy, która „wisiała” na Tobie bez wynagrodzenia, toksycznego związku, który już dawno powinien się zakończyć.7. Unikaj kategorycznych stwierdzeń
Twoje słowa na pewno nie znajdą pozytywnej odpowiedzi, jeśli będziesz kategorycznie krytykować innych. Oczywiście mata i wszystkie nieprzyzwoite słowa powinny być automatycznie wykluczone.
Dodawaj do swoich fraz konstrukcje, które podkreślają, że jest to tylko Twoja subiektywna opinia.
Będziesz również zainteresowany przeczytaniem:
- jak mówić płynnie i pewnie
- jak nabrać pewności siebie w kontaktach z mężczyznami
- 5 rzeczy, których nie powinieneś mówić swojej żonie, jeśli nie chcesz rozwodu