Witam moje piękności!
W marcu miałam post, że nie należy się martwić markami kosmetycznymi, które opuściły nasz rynek, sami mamy dość. W dzisiejszym artykule zabiję dwie pieczenie na jednym ogniu:
1) Opowiem Ci o fajnych narzędziach ART&FACT (to druga najpopularniejsza prośba od Ciebie po Domix i Arabii);
2) Wspomnę o rosyjskich markach kosmetyków dekoracyjnych, w przeciwnym razie jakoś oddzielę wszystko od pielęgnacji skóry, produktów do makijażu. Naprawić to :-)
Zacznijmy od tego, co przygotuje Twoją skórę przed makijażem nie gorzej niż wizyta u kosmetyczki - serum SZTUKA I FAKT
Właściwa pielęgnacja skóry to 70% wysokiej jakości makijażu, który nie unosi się ani nie zapycha zmarszczek.
A tutaj porozmawiamy o produktach do pielęgnacji skóry ART&FACT. Marka od dawna nazywana jest rosyjskim odpowiednikiem The Ordinary. Pod pewnymi względami nasz rosyjski protegowany przewyższył kanadyjskiego mastodonta „inteligentnej pielęgnacji skóry”.
W ART&FACT podoba mi się, że procent aktywnego składnika w kompozycji jest od razu wpisany w tytule. Zawsze przesyłają szczegółowy opis wszystkich środków: co i na co oraz kiedy użyć. Całkowicie zamykają moją nudną modę na piękno: przestudiuj szczegółowo, jak bardzo każdy z ich produktów będzie pasował i poeksperymentuj z pielęgnacją.
Wybrałam 4 ulubione serum, o każdym pokrótce opowiem.
Odmładzające serum z niacynamidem 5%, kapsułkowanym retinolem 0,4%, kwasem mlekowym i kompleksem aminokwasów.
Niacynamid to jedyny składnik sprawdzony przez lata i miliony dziewcząt, który naprawdę redukuje tłustą skórę. Serum z nim zdecydowanie powinno znaleźć się w pielęgnacji tych, którym tłusta cera sprawia problemy w makijażu (i jakości życia).
To serum od ART&FACT poprawi jakość skóry, sprawi, że będzie mniej przetłuszczająca się (retinol poprawi również nieprawidłową pracę gruczołów łojowych), makijaż nie będzie się ślizgał i nie doda tłustego połysku.
Można kupić w Rynek Yandex, teraz jest dobra promocja na serum.
Otaczające serum z kofeiną, niskocząsteczkowym kwasem hialuronowym, crosspolimerem kwasu hialuronowego i EGCG.
Uwielbiam stosować to serum rano, doskonale nawilża skórę wokół oczu i redukuje zasinienia.
Napisałem dawno temu i nie jestem zbyt leniwy, żeby to powtórzyć. Kofeina jest składnikiem chłodnym, dzięki swojej niskiej masie cząsteczkowej bardzo dobrze wnika w głębsze warstwy skóry i dostarcza inne substancje aktywne serum. Są w stanie usunąć nadmiar płynu z tkanek.
Jeśli Twoja twarz jest bardzo opuchnięta od 14 do 28 dnia cyklu (co jest absolutnie normalne w okresie przedmiesiączkowym, nasz progesteron rośnie), wtedy na pewno będziesz mogła ocenić zalety tego serum z kofeiną
Możesz zobaczyć tutaj.
Rozjaśniające serum do twarzy z witaminą C 15%, hydrolatem rozmarynu 1%, argireliną 0,5% i aloesem 0,5%
Must-have dla tych, które potrzebują rozjaśnienia po trądziku, ale nie znalazły dla siebie idealnego korektora.
Moja ulubiona, używam rano, pomaga rozjaśnić zmiany potrądzikowe i drobne przebarwienia pojawiające się latem.
Możesz sprawdzić cenę i zamówić tutaj.
Odmładzające serum przeciwstarzeniowe do twarzy z alfa-arbutyną, średniocząsteczkowym kwasem hialuronowym i kwasem mlekowym.
Kolejne serum przydatne na lato, które nie pozwoli na pojawienie się na skórze niepotrzebnej pigmentacji po dłuższym przebywaniu na słońcu. Pisałem o niej w maju zeszłego roku.
Rozświetla skórę, wyrównuje koloryt, nawilża. Serum zawiera wysokie stężenie alfa-arbutyny. Blokuje syntezę melaniny – to właśnie komórki w naszej skórze „produkują” plamy starcze.
Możesz zobaczyć tutaj.
Ustaliliśmy część pielęgnacyjną przed fajnym makijażem, przejdźmy do kosmetyków dekoracyjnych
Poniżej wymieniłam produkty domowe, które wykorzystuję w swojej pracy, w makijażu i kocham je całym sercem.
SZIK
Marka stworzona przez wizażystkę Natalyę Shik. Kilka miesięcy temu wypróbowałem niektóre produkty tej marki i doznałem miłego szoku.
Miłość do marki zaczęła się od tuszu do rzęs, zużyłam już kilka butelek, trzecia nowa jest w magazynie. Koleżanka podkręciła mi ten tusz do rzęs, ona też jest nim zachwycona. I nauczyciele makijażu.
atrament elegancko unosi rzęsy, podkręcając je, nie kruszy się w ciągu dnia. Szczoteczka jest bardzo wygodna i rozdziela rzęsy lepiej niż jakakolwiek inna maskara, którą próbowałam od ponad 30 lat.
Potem postanowiłam wypróbować ołówek i błyszczyk. Z powrotem w dziesiątkę! Chociaż mam dużo szminek i ołówków, mój mąż bardzo lubi to połączenie.
mam ołówek w cieniu - Werona. Trochę się czerwieni, zwykle tego nie lubię, ale podoba mi się kolor tego konkretnego ołówka. Do tego używam błyszczyka Chłodny Beż. Ta kombinacja jest po prostu dla siebie stworzona.
Daję temu błyszczykowi gruby plus za to, że w ogóle się nie klei. W wietrznym Kaliningradzie wyjście z błyszczykiem na usta nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem, bo włosy cały czas się do nich przyklejają. W przypadku Shika tak nie jest.
ELIAN
Krem tonujący Podkład matujący Silk Obsession ma naturalne wykończenie, mimo że twierdzi, że jest matowy. Dobrze kryje niedoskonałości i nie podkreśla peelingu.
Korektor Wibrujący korektor do skóry tak samo z matowym wykończeniem. Jego krycie jest przeciętne: spokojnie zamaskuje drobne siniaki czy stany zapalne na twarzy.
Róż jest jednym z moich ulubionych w płynnym formacie (i wiele z nich przetestowałem ponownie w swojej pracy). mój kolor 03 ŚRODKI - taki ciepły, prawie koralowy odcień. Zużycie jest minimalne, do wykonania makijażu wystarczy kropla, idealnie się rozciera, zarówno pędzlem, jak i samym palcem.
Następnym razem opowiem o rosyjskich produktach, które sprawią, że skóra będzie gładka i lekko promienna. Wykonuje swoje zadanie tak dobrze, że możesz bezpiecznie usunąć swoje Photoshopy ze smartfonów. Ciekawe? Jeśli tak, postaw „kciuki w górę” i zasubskrybuj kanał!