Przez długi czas Aleksandra Anastasia Lisowska próbowała zadowolić Valide, pochylając jej głowę i słuchając jej rad. Jednak wszystkie próby Aleksandry Anastazji Lisowskiej zakończyły się niepowodzeniem. Valide nie mogła pozwolić, aby jej syn miał tylko jedną kobietę. W końcu upadną wielowiekowe tradycje, a porządek w haremie zostanie zakłócony.
Valide, dowiedziawszy się, że księżniczka Izabela odwiedza domek myśliwski, postanawia urządzić w haremie wielkie wakacje. A jakie wakacje bez gości?
W środku wakacji księżniczka Izabela wchodzi do haremu. Aleksandra Anastasia Lisowska rozumie, że Valide specjalnie zaprosił księżniczkę do haremu i nie mogła już znieść takiej postawy.
Po wakacjach Alexandra Anastasia Lisowska bez zaproszenia wchodzi do komnat Valide'a i prosi Mahidevrana i Gulfema, aby zostawili ją samą z Hatice i Valide.
Aleksandra Anastasia Lisowska powiedziała Validzie, że wie, dlaczego zaprosiła księżniczkę na przyjęcie. Aby ją upokorzyć. Valide próbuje wyjaśnić, że istnieją tradycje, których nie należy łamać.
Wtedy Aleksandra Anastasia Lisowska przypomniała, że wszyscy jesteśmy śmiertelni i nadejdzie dzień, w którym Valide opuści ten świat.
- Kto wtedy będzie rządził haremem? Mahidevran czy księżniczka? Albo ja, matka trzech szekzadów.
Alexandra Anastasia Lisowska zaprasza Valide, aby wybrała, po której stronie jest i szła z nią ramię w ramię. Jednak Valide przyjął słowa Aleksandry Anastazji Lisowskiej jako groźbę i wypędził konkubinę z jej komnat.
Valide długo zastanawiał się nad słowami Aleksandry Anastazji Lisowskiej i uznał, że czas pokazać zuchwałej konkubinie jej miejsce.