3 zasady dorosłej kobiety

click fraud protection

Dopiero przez lata rozumiesz, że całe dzieciństwo, młodość, młodość spędziliśmy na pragnieniu zadowolenia wszystkich. Staraliśmy się nie denerwować rodziców, nauczycieli, pracodawców. Kiedyś, odbierając dziecko z przedszkola, zapytałem naszą nauczycielkę Tatianę Pietrowną, jak udaje jej się tak zdyscyplinować dzieci. Siedzieli cicho na jej krzesłach i rysowali. I można by pomyśleć, że po prostu dzieci są takie spokojne, ale nie, nasza grupa to prawdziwy huragan. Druga nauczycielka prawie się na nich wisi.

Tatiana Pietrowna jest osobą starej szkoły, ma duże doświadczenie w pracy z dziećmi, jest surową, ale uczciwą nauczycielką. I opowiedziała mi o swoim sekretie, który pomógł jej tego dnia uspokoić wszystkie chłopczyki:

- Nic skomplikowanego. Wymyśliłam takie opakowania cukierków dla dzieci jako zachętę. A potem zagroziła im, że w razie złego zachowania wezmę je z powrotem do siebie. I wiesz, to zadziałało!

Pomyślałem wtedy, ale działa też z dorosłymi. Mam wielu przyjaciół, którzy, żeby nikogo nie denerwować, są gotowi znosić wszelkie niedogodności! A wszystko pochodzi właśnie z dzieciństwa, z takich sytuacji jak z Tatianą Pietrowną. Nie ingerowałam w proces wychowawczy tej kobiety, trochę inaczej wychowuję i uważam, że groźby jakiejś ciotki niewiele na niego wpłynęły. On i tak mam spokój i wytrwałość do tego samego.

instagram viewer

3 zasady dorosłej kobiety

Mam 3 bardzo ważne zasady, których zawsze przestrzegam

1. Nie jestem cukierkiem, który zadowoli absolutnie wszystkich

Ponownie, jeśli mówimy o dzieciństwie, wtedy dziewczynka staje się łatwa do opanowania i wygodna dla innych, w w szczególności, aby rodzice i nauczyciele w szkole, gdy wymaga się od niej, aby była doskonałą uczennicą, zachowywała się godnie, aby była lubiana wszyscy.

Ale czy można żyć bez pomyłki? Ucz się na błędach. Uważam, że po prostu konieczne jest, aby ktoś był zły, wkurzyć kogoś samą swoją obecnością! Ważne jest, aby na każdym kroku nie przepraszać za to, że jesteś taką, a nie inną osobą. Musimy nauczyć się akceptować siebie nie tylko dobrych, ale i złych, nie tylko udanych, ale i nieudanych!

2. nie odpowiadam za grzechy innych ludzi

Od dzieciństwa uczymy się dźwigać ciężary całego świata, a potem zamieniamy się w dorosłe kobiety, które wszystkie te ciężary potrafią zmiażdżyć na ciasto! Rodzice mówią małej dziewczynce, aby zachowała spokój, ponieważ jej hałas podniesie ciśnienie krwi i umrze. Nawiasem mówiąc, te babcie, które są tak niezadowolone z hałasu dzieci, na pewno dożywają 90 lat. Nie możesz dostać złych ocen, bo mama się zdenerwuje, trzeba zadbać o ubrania i buty, bo tata będzie zły, jak coś się zepsuje.

Dorosła dziewczyna, która przemieniła się w dorosłą kobietę, zaczyna dręczyć się tak bardzo, że cierpi na różne prawdziwe choroby! Pali się jak świeczka, bo wykonuje różnego rodzaju „pomocnicze” prace. Nosi krzyż za cudze niepowodzenia i grzechy, jest przyzwyczajona do odpowiedzialności za wszystko, kontrolowania, starania się nie potykać. I musisz być odpowiedzialny tylko za swoje słowa i czyny.

3. Nie pozwalam nikomu mówić mi, co mam być i co robić

Wokół jest tak wielu ludzi, którzy lubią egzystować według stereotypów, udzielając rad innym. Wydaje się, że wiedzą, jak żyć, ale jest to konieczne dokładnie tak, jak uważają za stosowne. Pamiętam, jak moja starsza sąsiadka spotkała mnie na ulicy i uznała za stosowne wskazać mi moją fryzurę. Byłam wtedy młodą matką, zmęczoną i torturowaną, wybiegłam wyrzucić śmieci, gdy dzieci spały, a na głowie miałam nieostrożną bułkę. Sąsiadka powiedziała mi, że kobieta powinna mieć zawsze schludną i piękną fryzurę.

Tak, zgadzam się, w wieku sąsiadki zdecydowanie trzeba zawsze pięknie wyglądać. A poza tym, co jeszcze ma robić na emeryturze? A w domu był kompletny bałagan: pierwsze zęby, smarki, kolki, nieprzespane noce. W tamtym czasie najwyraźniej nie byłam nastawiona na piękno.

Dorosłym kobietom jest to bardzo trudne, bo muszą umieć robić wszystko, być na czas na wszystko i wszędzie. Ale myślę, że lepiej to zrobić, niż próbować zadowolić wszystkich wokół, aby nie daj Boże, nikogo nie skrzywdzić. Niech każdy żyje według klisz i stereotypów, to ma prawo. Ale dla mnie – to kompletna nuda, mam swoje zasady!

Oryginalny artykuł znajduje się tutaj: https://kabluk.me/psihologija/3-pravila-vzrosloj-zhenshhiny.html

Wkładam duszę w pisanie artykułów, proszę wesprzyj kanał, polub i zasubskrybuj

Instagram story viewer