Naprawdę szczęśliwi ludzie nie obchodzą „wspaniałych” świąt

click fraud protection

Większość ludzi z niecierpliwością czekała na święta Nowego Roku, szykując się, kupując wszystkie supermarkety, nakrywając stoły, ubierając się i swoje mieszkanie. Ale co nas napędza? Wszyscy świętują, a my świętujemy? I z urodzinami w ten sam sposób. Zaciągasz się cały dzień w kuchni, gotujesz, a potem dekorujesz się przez resztę czasu, jak to samo drzewo noworoczne, potem goście, gratulacje, potem śpisz - to wszystko, urodziny się skończyły.

Naprawdę szczęśliwi ludzie nie obchodzą „wspaniałych” świąt

Naprawdę szczęśliwi ludzie w ogóle nie obchodzą tych wszystkich „wielkich” świąt. Ostatnio pomyślałem o tym, po co mi tyle zamieszania i życia według szablonów. Okazuje się, że robimy wszystko tak, jak mówi nam społeczeństwo, zachowujemy się jak wszyscy, robimy to samo, co wszyscy. Ale każdy dzień w życiu człowieka to wielki dar. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na święta i dlaczego nie zrobić ich sami, każdego dnia, o każdej porze. Absolutnie każdy dzień naszego istnienia wart jest świętowania!

Na przykład jako dziecko zniechęcali mnie do świętowania świąt. Oczywiście nadal jestem w trakcie „rezygnowania” z tego wszystkiego, ale już jestem blisko! Pamiętam, jak miałam 8-9 lat i nadal byłam dość głupio ciągnięta z nimi do moich bliskich, aby świętować rodzinną uroczystość. Ogromne stoły, morze smakołyków, duże grupy osób poniżej 20 roku życia. Kobiety biegały, wszyscy przynosili naczynia z jedzeniem, pilnowali, żeby wszyscy mieli wystarczająco dużo szklanek i sztućców. Mężczyźni pospiesznie napełniali okulary, tropili dowcipy, opowiadali historie z życia. Nie wiem, chyba wszyscy dobrze się bawili, to były lata 90., wtedy ludzie mogli się zadowalać wszelkiego rodzaju skomplikowanymi daniami i hałaśliwymi firmami.

instagram viewer

Ale te dni minęły, ale zwyczaj spotykania się z hałaśliwymi firmami, gotowanie dla 100 osób, a następnie wyrzucanie połowy tego wszystkiego pozostał.

Prawda jest taka, że ​​obraz jest trochę inny. Młode mamy konkurują ze sobą, aby lepiej uczcić urodziny dziecka. Zapraszają się nawzajem na uroczystość, chwalą się potrawami, strojami, oprawą, robią zdjęcia i umieszczają je w sieci. Teraz dziecko ma takie urodziny, że nie starczy pieniędzy! Wielu zaprasza animatorów, drogie kawiarnie, pokoje gier, a nawet gwiazdy, a prezenty są tak drogie! Ale dziecko nie potrzebuje tego wszystkiego, na ogół jest to konieczne tylko dla rodziców.

Mam znajomą rodzinę, która żyje bardzo skromnie, codziennie jedzą prawie ten sam makaron, we wszystkim zaprzeczają sobie, ale ponieważ święta idą na wszelki wypadek do drogich restauracji, ciesząc się ich kuchnią i serwis. Zapytałem: dlaczego nie możemy tego wszystkiego wyrównać, jeść codziennie pysznie, a wykluczyć restauracje. Ale jej koleżanka odpowiedziała, że ​​dni powszednie to dni powszednie, ale raz w miesiącu jeść homara, kawior, carpaccio to właśnie!

Nie rozumiem tego. Naprawdę szczęśliwi ludzie nie będą tak żyć. Każdego dnia mają wakacje. Nie mówię o tym, że codziennie jedzą drogie posiłki i celebrują coś libacją, nie, po prostu zawsze mają jasne i smaczne jedzenie. Cieszą się co godzinę i nie potrzebują tego kontrastu między codziennością a wakacjami, nie chcą się przed kimś przechwalać, są tacy dobrzy!

Zgadza się, prawda? Dlaczego tak się przygotowywaliśmy przez cały grudzień, gwar, pośpiech, zastawialiśmy wielkie stoły, a potem huk, kuranty i uczucie świętowania wyparowało? Czy mam taki? I co roku, z każdym „wspaniałym” świętem po prostu tracę serce i nie chcę niczego świętować. Myślę, że nie trzeba czekać na specjalną okazję, żeby ugotować Oliviera czy zaprosić gości. Co myślisz?

Oryginalny artykuł znajduje się tutaj: https://kabluk.me/psihologija/po-nastoyashhemu-schastlivye-ljudi-ne-otmechajut-velikie-prazdniki.html

Wkładam duszę w pisanie artykułów, proszę wesprzyj kanał, polub i zasubskrybuj

Instagram story viewer