Wczoraj rozmawialiśmy z tobą o bicie serca i o wszelkiego rodzaju nieszkodliwych powodach. Moim zdaniem podwyższenie temperatury ciała podczas przeziębienia jest zupełnie nieszkodliwym powodem. Zdarza się każdemu.
Tak więc na każdy stopień temperatury ciała powyżej 37, nasz puls wzrasta o około 10 uderzeń na minutę. Chodzi o metabolizm.
Cóż, to znaczy, w latach 80. ubiegłego wieku ten temat podróżował daleko i szeroko. Naukowcy przebadali młodych i silnych ludzi, którzy podczas przeziębienia mają wszystko w porządku z sercem, z wyjątkiem przyspieszenia tętna. Okazuje się, że zdrowe serce reaguje tylko na temperaturę. Żadnego modnego zapalenia mięśnia sercowego, nic takiego.
Wynika to z faktu, że każdemu stopniowi powyżej 37 towarzyszy przyspieszenie metabolizmu o około 13-15%. Cóż, to tak, jakby zimnokrwisty żółw mojego przyjaciela rozgrzał się pod lampą stołową i zaczął biegać jak w zegarku. Im wyższa temperatura ciała, tym szybciej wszystko w nas działa.
Od razu przypomniałem sobie tę historię
ogrzewanie chorych na raka w gorącej kąpieli. Podano im znieczulenie, aby bezboleśnie doprowadzić je do wymaganej temperatury. Tak więc tacy ludzie musieli wlewać środek znieczulający ciągłym strumieniem, ponieważ w wysokiej temperaturze wszystko natychmiast się wypaliło i zostało przetworzone. Wysoki metabolizm.Krótko mówiąc, wraz ze wzrostem temperatury ciała nasz metabolizm przyspiesza, a nasze serce stara się zapewnić temu metabolizmowi te same substancje, które są potrzebne do metabolizmu.
Dokładnie ta sama historia dzieje się z kobietami w ciąży, których bicie serca zaczyna się tylko dlatego, że dziecko potrzebuje więcej składników odżywczych.
Czy twoje tętno wzrasta z przeziębienia?