Kupiłem permanentne eyelinery za radą moich czytelników. Testowanie i pokazywanie wyników Maybelline Tattoo Liner

click fraud protection

Witam wszystkich czytelników mojego kanału!

Kilka miesięcy temu opublikowałem przydatny artykuł na temat eyelinerów i opowiedziałem w nim o trwałości ołówków Vivienne Sabo.

W komentarzach czytelnicy doradzali ołówki Maybelline Tattoo Liner. Mówiono, że są najbardziej wytrwali. Za waszą radą po prostu nie mogłem się powstrzymać od ich przetestowania, kupiłem od razu 5 sztuk w różnych kolorach.

Wkładka do tatuażu Maybelline
Wkładka do tatuażu Maybelline
Wkładka do tatuażu Maybelline

Chwyciła ołówki do akcji. Ci, którzy subskrybują mój kanał, widzą wpisy, które publikuję o przecenach i kupują kosmetyki znacznie taniej niż w sklepach.

To żelowe, trwałe kredki, które idealnie nadają się do rysowania błon śluzowych lub między rzęsami. Niektórzy ludzie mają pytania, jak naostrzyć taki ołówek. Odpowiedź jest prosta: tak jak zwykłe - z temperówką. Nie martw się, że są plastikowe, wszystko jest idealnie naostrzone.

Odcienie ołówków

Kupiłem więc 4 Tattoo Liner w odcieniach: 920, 942, 910, 932 i jedną Tattoo Liner Smokey w kolorze czarnym.

instagram viewer
Wkładka do tatuażu Maybelline
Wkładka do tatuażu Maybelline

Podobały mi się kolory! 920 - bogaty, piękny niebieski.

932 - ciemnozielony, zbliżony do koloru „zielonego”, ale to nie jest minus. To nie jest matowy ołówek, ma w sobie trochę połysku.

910 - ciemnobrązowy, nie przechodzi w czerwonawy kolor, ale bardziej w zimny odcień.

942 - bliżej wiśni, na zdjęciu wydawało mi się bardziej śliwkowe, trzeba z nią uważać, może zrobić "chore" oczy.

Czerń okazała się głęboka, grafitowa, a nie szara.

O trwałości ołówków Maybelline Tattoo Liner

Ponieważ doradzono mi je pod artykułem z ołówkami Vivienne Sabo, postanowiłem porównać obie marki pod względem trwałości. Aby dokładnie zrozumieć i osobiście upewnić się, czy jest jakaś różnica i która z nich jest bardziej uporczywa.

Dla czystości eksperymentu sprawdziłam dwie brązowe kredki, ponieważ formuła może zmieniać kolor, co wpływa na trwałość i to, jak kredki będą się układać na powiece.

Vivienne Sabo natychmiast po aplikacji
Vivienne Sabo po godzinie 11
Ołówek Vivienne Sabo Liner Virtuose Kajal
Vivienne Sabo natychmiast po aplikacji

O 13:29 przyłożyłam ołówek Vivienne Sabo do prawego oka i Maybelline do lewego. Równie dobrze się aplikują, doskonale układają się na błonie śluzowej oraz na dolnej linii rzęs. Nie wiedząc, że ołówki są różne na naszych oczach, różnicy w ogóle nie widać.

Cały dzień spędziłem w domu, przy komputerze, przygotowując dla Was nowe ciekawe materiały. Oczywiście przetarła oczy (Nie mogę się od tego odzwyczaić) i sprzątał mieszkanie. Wytrzymałem jak najdłużej, chciałem wytrzymać 12 godzin, ale sen wygrał i o 00:14 widać to w moich czerwonych oczach.

Ale czego nie możesz zrobić dla eksperymentu :-)

Natychmiast po nałożeniu Maybelline Tattoo Liner
11 godzin później
Wkładka do tatuażu Maybelline
Natychmiast po nałożeniu Maybelline Tattoo Liner

Na zdjęciu widać, że wytrzymały dokładnie tak samo, oba mają doskonałą trwałość. Często mam łzawiące oczy i niektóre ołówki mogą kapać z zewnętrznego kącika, tutaj wszystko poszło świetnie.

Oprócz brązów testowałem inne kolory pod kątem trwałości, ale tylko na ręce: malowałem i zmywałem jednocześnie brązem na oczach, a o ich trwałości mam coś do powiedzenia.

Natychmiast po aplikacji
11 godzin później
Natychmiast po aplikacji

Jak widać, to właśnie zieleń okazała się mniej trwała, a wszystko dlatego, że zawiera w sobie połysk. Często połysk ołówków i eyelinerów przekłada się na trwałość i są one nieco krótsze niż ich matowe odpowiedniki.

Drugie miejsce od końca podzieliły wiśnia 942 i czarna. Po nim idzie niebieski i najwytrwalszy - brązowy, który słusznie zasługuje na medal za wytrzymałość.

Wkładka do tatuażu smokey

Jak widać, wybrałem czerń z nieco innej linii. Powodem jest to, że bardzo interesujące było dla mnie przetestowanie zarówno tej serii, jak i czarnej. Nie chciałam brać dwóch czarnych, bo praktycznie nie używam tego ołówka w makijażu. I chcę osobno napisać trochę o Tattoo Liner Smokey.

Ołówki żelowe praktycznie nie nadają się do cieniowania, szybko się układają i naprawiają. Aby je jakoś zacienić, musisz działać szybko, a to wymaga pewnej umiejętności.

Dlatego postanowiłam wypróbować ołówek żelowy Tattoo Liner Smokey, który teoretycznie powinien mieć trwałość i dobrze cieniować. Jest to wysuwany ołówek z jednej strony i gąbka do cieniowania z drugiej. Nawiasem mówiąc, jeśli wyciągniesz część z gąbką, możesz znaleźć temperówkę do tego ołówka, aby naostrzyć końcówkę.

Mogę powiedzieć, że cieniowanie nie jest łatwe, ale trochę łatwiejsze niż zwykłe ołówki żelowe. Dołączona gąbka nie spisuje się zbyt dobrze, ale nadal wygodniej jest zrobić to za pomocą syntetycznego pędzla beczkowego. Ołówek jest szybko naprawiany. Lepiej cieniować nie po całkowitym narysowaniu strzałki, ale po każdej linii, którą chcesz zacienić w przyszłości.

Jeśli podoba Ci się format z podobnymi eksperymentami i porównaniami – postaw „kciuki w górę” i zasubskrybuj kanał, abym zrozumiał znaczenie tego tematu dla Ciebie.

Instagram story viewer