Czy szczepionka na koronawirusa zmienia geny: naukowcy udzielili jednoznacznej odpowiedzi?

click fraud protection

Endokrynolog i biolog odpowiadają na jeden z największych obaw przed szczepionkami

W zeszłym tygodniu miałem strumień z Maxim Bokov, biolog (Moskiewski Uniwersytet Państwowy), biofizyk, doktor, naukowiec na Uniwersytecie Karola (Praga).

Czy szczepionka na koronawirusa zmienia geny: naukowcy udzielili jednoznacznej odpowiedzi?

Stamtąd powoli zaczynam rozprzestrzeniać najciekawsze.

- Ludzie bardzo martwią się, że szczepienia mogą zmienić ludzkie geny. Nie wiem, czego boją się antyszczepionki, ale wyraźnie nie, że ktoś zostanie niebieskookim blondynem, jeśli wcześniej był brunetem. Czy mogą wystąpić jakieś negatywne zmiany, czy nie?

- Nie. Ani Sputnik, Pfizer, Moderna, ani żadne inne szczepionki na koronawirusa nie są nieaktywne. Nie mają zdolności do integracji z ludzkim genomem i zmiany go.

Zmiana genomu wymaga bardzo złożonego systemu specjalnych „cegiełek” i białek, które pomogą szczepionce zintegrować się z ludzkim genomem.

W 2012 roku ukazał się artykuł o otwarciu systemu CRISPR-Cas. Są to nożyczki molekularne, których inżynierowie genetyczni używają do wycinania i wstawiania części genu. Ten system został znaleziony w bakteriach. Oznacza to, że te mikroorganizmy są zaangażowane w edycję genomu bez interwencji człowieka.

instagram viewer

Jeśli więc mówimy o tych szczepionkach, to nie mają takiego systemu. I nawet teoretycznie nie mogą zmienić naszych genów.

Czy sam koronawirus może zmienić geny?

Początkowo istniała hipoteza, że ​​sam koronawirus może zostać wprowadzony do ludzkiego genomu. Ale potem został obalony.

- Wspomniany system CRISPR to oczywiście kawał genialny. Wiąże się z nim duże nadzieje w związku z opryszczką i innymi infekcjami wirusowymi, które znajdują się w tkance nerwowej. Leki działają na nie tylko wtedy, gdy wirus jest aktywny. Ale z pomocą systemu CRISPR możliwe jest dotarcie do nieaktywnego, uśpionego wirusa i tymi nożyczkami pozbawią go możliwości zaszkodzenia osobie.

- Bakterie w zasadzie chroniły się przed wirusami. Oznacza to, że do 2012 roku naukowcy sądzili, że bakterie nie mają obrony przed wirusami (w przybliżeniu). A potem okazało się, że istnieje odporność i tak to działa.

Ciąg dalszy nastąpi.

Twój lekarz Pawłowa

Zagadki o przeciwciałach: łatwa ekstrakcja koronawirusa – odzyskany, ale nie zaszczepiony

Szczepionka Sputnik V została szczegółowo przeanalizowana na Zachodzie. Ujawniono nieoczekiwane fakty dotyczące skutków ubocznych

Instagram story viewer