Okazało się, że to popularny rower. Na przykład jeśli nadużywasz kofeiny, wyciśnie ona nadnercza do tego stopnia, że nie pozostanie w nich więcej hormonów.
To oczywiście bzdura. Kofeina nie działa na nadnercza, ale na naszą głowę. Jeśli głowa sprawia, że nadnercza wydzielają adrenalinę, to nie jest to gorsze, niż gdybyśmy byli niespokojni lub podekscytowani.
Niektórzy ludzie są przewlekle poddawani stresowi, w którym nadnercza wydzielają dużo hormonów. I nic. Nadnercza radzą sobie. Im bardziej jesteśmy nerwowi, tym więcej hormonów wydzielają nadnercza. Jest okej.
Uważa się, że zubożone nadnercza zostały wynalezione przez osoby z depresją i innymi problemami psychologicznymi. Cała ta apatia, osłabienie, przewlekły ból, którego przyczyny nie można znaleźć, uchodzą za objawy zaburzeń psychicznych.
Zaczęli rozmawiać o problemach z głową po tym, jak różne badania laboratoryjne nie wykazały spadku poziomu hormonów nadnerczy u takich osób.
Ale ci ludzie się nie poddali. Domagali się wykonania wielu powtórnych testów, a nawet wpadli na pomysł, że mają tak delikatne ciało, że standardowe testy nie są w stanie wykryć lekkiego spadku poziomu hormonów.
W rzeczywistości poziomy hormonów nadnerczy różnią się znacznie i wiele razy w ciągu dnia. Nie ma więc sensu wymyślać żadnych bzdur.
Naprawdę są problemy z nadnerczami, które nazywają się niewydolność nadnerczy. Omówiliśmy je z tobą, ale to osobna historia z różnymi prawdziwymi objawami.
Czy słyszałeś taką historię?