Ludzie martwią się, jak ciepło wpływa na ich płytki krwi. Niektórzy uważają, że w upale krew gęstnieje jak syrop, a płytki krwi zlepiają się. Nie, jest odwrotnie. Najpierw przeczytaj historię o zakrzepicy zimą. Jest ich więcej zimą niż latem.
Płytki krwi
Teraz o samych płytkach krwi. Dobrze sobie radzą w temperaturze ciała. Ale jeśli płytki krwi zostaną umieszczone w lodówce w temperaturze 4 stopni, zaczynają szaleć.
Płytki krwi zwykle wyglądają jak krążki lub płytki. W języku angielskim nazywa się je „zapisami”. Ale jeśli je razdrakonujesz, płytki krwi nadmuchują się jak kulki, rosną dla siebie macki i chwytają je za wszystko. Okazuje się, że taka bryła. Jak główki łopianu. To zakrzep krwi.
W lodówce tak zachowują się płytki krwi. Pęcznieją i najeżą się. Bądź w pełni czujny.
Ale w temperaturze ciała płytki krwi radują się i drzemią jak spokojne talerze. A nawet jeśli podgrzejesz je do 42 stopni, aktywność płytek krwi tylko się zmniejszy. Nie będą się na nikogo spieszyć.
Zgadnij, w jakiej temperaturze przechowywane są płytki krwi dawcy?
Przechowywane są w temperaturze 20-24 stopni. To znaczy w temperaturze pokojowej. W specjalnym pojemniku są stale mieszane przez 5 dni. W tym czasie płytki będą gotowe do użycia.
I nawet w tej temperaturze niektóre szczególnie podatne płytki krwi od czasu do czasu pęcznieją i najeżone są procesami takimi jak ośmiornice.
Ale po podgrzaniu do temperatury ciała takie płytki nerwowe uspokajają się i spokojnie unoszą we krwi. O ile oczywiście nie są wezwani do naprawy dziur w naczyniach krwionośnych.
Okazuje się, że twoje płytki krwi będą zdrowe z gorąca. I nawet gdy upał uderzy osobiście z temperaturą 42 stopni, płytki krwi pozostaną żywe.
Słyszałeś o tym?