Każdy boi się zależnego od przeciwciał wzrostu odporności: czym tak naprawdę jest i co ma z tym wspólnego szczepienie

click fraud protection

Lekarz z 23-letnim doświadczeniem wyjaśnia: co to jest zależny od przeciwciał wzrost odporności i czy szczepionka na koronawirusa może przyczynić się do zakażenia Covid-19

Mój premier jest pełen linków do przeciwników szczepień, którzy twierdzą, że szczepienie może pogorszyć stan osób, które już były chore z powodu wzmocnienie odporności zależne od przeciwciał (ADE).

To typowy hype-obżarstwo, próba zdobycia osobistej popularności w gorącym temacie.

I wszystko byłoby dobrze, gdyby ludzie, którzy to piszą, wiedzieli choć trochę o tym, albo przynajmniej czytali współczesne badania. Ale nie. Tylko używanie trudnych słów i niezrozumiałych terminów.

Oto, co wiemy o ADE

- Zależna od przeciwciał zwiększona odporność - raczej rzadkie zjawisko immunologiczne. Gdyby była dystrybuowana tak, jak wyobrażają sobie przeciwnicy toporów, to ludzkość w zasadzie nie miałaby działających szczepionek.

- ADE jest szeroko badane doświadczenie gorączki denga, która kosi dzieci w regionie Pacyfiku. Niestety, jest to dolegliwość, która nie miała jeszcze szczęścia, by otrzymać szczepionki. Bez względu na to, jakie szczepionki przygotowali naukowcy, pogorszyły one przebieg choroby. Zamiast chronić gospodarza, przeciwciała działały jak brama, umożliwiając wirusowi wnikanie i namnażanie się w komórkach, które normalnie są niedostępne (zwykle komórki odpornościowe, takie jak makrofagi). Ta akcja ma formę „konia trojańskiego”. W rezultacie nie ma obecnie aktywnej szczepionki przeciwko żadnemu z 4 gatunków dengi. Ale praca jest w toku.

instagram viewer

- Jest druga akcja: gdy przeciwciał jest mało i nie mogą ochronić przed infekcją. Ale kiedy wirus dostanie się do organizmu, oni, mówiąc wprost, dołączają do atakującej armii. Tak było w 1967 roku w Stanach Zjednoczonych, kiedy opracowywano szczepionkę przeciwko wirusowi syncytialnemu układu oddechowego (RSV, powszechna choroba u noworodków). Dzieci, które brały udział w testach, poważnie zachorowały: szczepionka spowodowała niedrożność płuc. Ale - podkreślam!!! – wszystko to ujawniło się na wczesnych etapach testów, które nasza szczepionka Sputnik (i każda inna stosowana) pomyślnie przeszła.

- Dlaczego ten problem nie dotyczy Covid-19? ADE to tak zwany „gorący” problem. Jeśli się pojawia, pojawia się natychmiast i nie da się tego ukryć. Szpitale byłyby przepełnione ludźmi, którzy zostali zaszczepieni i natychmiast zachorowali. Ale takich osób jest tylko kilka. Przypomnijmy liczby podane przez naszego głównego specjalistę ds. koronawirusa Denisa Protsenko: wśród tych, którzy trafili do Kommunarki, zaszczepionych jest bardzo niewielu: 136 osób na 23 tys. pacjentów.

- Oczywiście, gdy tylko pojawiła się kwestia szczepionki, naukowcy rozpoczęli gorącą dyskusję o tym, jak najlepiej stworzyć szczepionkę, aby była skuteczna i bezpieczna. I ta kwestia nigdy nie jest usuwana z porządku dziennego, zwłaszcza gdy pojawiają się nowe szczepy.

Jednak na całym świecie obraz jest taki sam: zaszczepione osoby nie mają poważnych powikłań po koronawirusie i często radzą sobie bez hospitalizacji.

Oto dobry i stosunkowo łatwy do zrozumienia. artykuł o zjawisku ADE.

Tutaj nauka odpowiedź przeciwciał u pacjentów nie hospitalizowanych z powodu koronawirusa: Naukowcy nie znaleźli żadnego ADE w ich systemie testowym wykorzystującym komórki ludzkie.

Niebezpieczeństwo szczepionek w tym zakresie ujawnia się na wczesnych etapach eksperymentów, nawet na myszach. Oprócz, miliony ludzi są teraz zaszczepione i nie ma ani jednego przypadku ADE.

Więc nie daj się nabrać na tę przerażającą historię przeciw toporom.

Bądź oświecony i mądrzejszy.

Twój lekarz Pawłowa

Czy Sputnik V chroni przed nowym koronawirusem?

Indyjski zmutowany koronawirus przybył do Rosji. Dlaczego jest to niebezpieczne i czy pomaga mu szczepienie „Sputnik”?

Instagram story viewer