6 drinków, których nie należy podawać dziecku poniżej pierwszego roku życia

click fraud protection

Nadszedł sezon kompotów i koktajli. Czy mogę je podawać dzieciom? Jakich napojów nie wolno podawać dzieciom poniżej pierwszego roku życia: mamy do czynienia z pediatrą

W czasie upałów musisz pić więcej płynów. Wszyscy znają ten aksjomat. Dlatego wiele matek latem usilnie stara się „przylutować” swoje dziecko. Używa się nie tylko wody, ale także innych napojów smaczniejszych dla dzieci - soków, smoothie, kompotów, dostosowanych herbat. Ale jeśli nie ma zakazu czystej wody pitnej (nie można pić dziecka), to wszystkie inne płyny mają swoje ścisłe ograniczenia wiekowe. Pediatra Tatiana Denisova na swoim kanale w Telegramie opowiada, co kategorycznie nie jest konieczne podlewanie dzieci poniżej pierwszego roku życia.

Soki owocowe i koktajle

Soki i koktajle powinny być podawane wyłącznie w bardzo rozcieńczonej postaci / istockphoto.com

Współczesny przemysł żywności dla niemowląt oferuje dzieciom soki owocowe już od prawie trzech miesięcy. Ale oto paradoks: w zaleceniach WHO dla pierwszej żywności uzupełniającej nie ma

instagram viewer
Ani słowa o sokach dla niemowląt. Nawet w wieku 7-12 miesięcy są tylko „posiekane surowe warzywa i owoce”. W pakowanych sokach nie ma nic pożytecznego dla dziecka, tylko cukier i konserwanty (tak, nawet w popularnych obecnie napojach „bezpośrednio wyciskanych”). A ich słodki smak może zniechęcić dziecko do jedzenia niewystarczająco słodkich pokarmów (na przykład tych samych jagód).

Z tego samego powodu niepożądane są domowe koktajle z naturalnych składników. Mają bardzo wysokie stężenie fruktozy (lub cukru owocowego). Jeśli w czystej postaci Twoje dziecko może zjeść trzy lub cztery truskawki, to na szklankę smoothie użyjesz 10-15 jagód. Dzięki temu nie dostaniesz koktajlu witaminowego, a szkodliwy dla dziecka napój o wysokim indeksie glikemicznym. Jeśli naprawdę chcesz, możesz podać maluchowi smoothie w bardzo rozcieńczonej postaci: rozcieńczyć wodą około 1:10 i pić z kubeczka.

Napoje gazowane i koktajle

Soda zawiera zabójczą dawkę cukru dla dzieci / istockphoto.com

Wszyscy wiedzą o niebezpieczeństwach słodkiej sody dla dzieci. To prawdziwa bomba, która jednocześnie uderza w zdrowie zębów, poziom cukru we krwi i przewód pokarmowy. Dlatego też napoje gazowane nie są zalecane dla dzieci poniżej 3 roku życia. I najlepiej nie dawaj ich w ogóle dziecku w dowolnym wieku.

W przypadku dzieci poniżej pierwszego roku życia osobna rozmowa - nawet mały łyk sody może prowadzić do przykrych konsekwencji. Bąbelki dwutlenku węgla, tak uwielbiane przez dzieci, powodują odbijanie, co powoduje, że zawartość niedojrzałego żołądka cofa się do przełyku. W najlepszym razie dziecko będzie cierpieć na zgagę i ból brzucha. W najgorszym przypadku rozwinie się zapalenie przełyku (zapalenie wyściółki przełyku).

Krowie mleko

Dziecko poniżej pierwszego roku życia nie potrzebuje krowiego mleka i nie jest przydatne / istockphoto.com

Wszyscy piliśmy mleko krowie i dorastaliśmy zdrowi jak cielęta. Ten argument wciąż można usłyszeć od babć, które opowiadają się za wprowadzeniem mleka do diety dziecka. Równocześnie za najlepsze z najlepszych uważają tak zwane „świeże” mleko – naturalne, domowe, tylko „spod krowy”. Po pierwsze, taki napój można zasiać ogromną liczbą mikroorganizmów. I nie wiadomo, jak zachowają się w żołądku człowieka. Dlatego nawet dorośli mogą pić domowe świeże mleko dopiero po wstępnym gotowaniu.

Dla niemowląt mleko krowie nie jest zalecane dawać w zasadzie. Nawet gotowane, nawet po przemysłowej pasteryzacji. Zawiera zbyt dużo białka i tłuszczu, aby małe ciało mogło je strawić. Ponadto przy szklance mleka dziecko otrzymuje wapń i fosfor 5-7 razy więcej niż norma. Aby usunąć nadmiar tych substancji, nerki dziecka muszą pracować do granic możliwości. To mocne argumenty za skreśleniem mleka krowiego z listy produktów dla niemowląt poniżej pierwszego roku życia. Jeśli jesteś całkowicie nie do zniesienia, możesz dodać trochę mleka do gotowych płatków zbożowych od 8-9 miesięcy.

Mleko roślinne

Mleko roślinne nie jest odpowiednie dla dziecka / istockphoto.com

Wszystkie ziołowe preparaty mlekozastępcze (sojowe, owsiane, migdałowe, dyniowe, ryżowe) mają skład, którego nie można nazwać zrównoważonym dla dziecka. Po pierwsze, nadal nie ma jasno opracowanego systemu standaryzacji takich analogów. Nie mieszczą się one w kategorii „produkty mleczne”, dlatego w produkcji producent skupia się tylko na podstawowych wymaganiach dotyczących bezpieczeństwa żywności. Dlatego w składzie mleka roślinnego często można znaleźć smaki, cukier i inne dodatki, które wcale nie są przydatne dla dziecka.

Po drugie, niektóre rodzaje takiego mleka mogą być po prostu niebezpieczne dla dziecka. Na przykład napoje z mleka ryżowego mogą zawierać toksyczny dla niemowląt arsen. Ale mleko migdałowe (pod warunkiem jego produkcji z przeterminowanych orzechów) może zawierać pewną ilość kwasu cyjanowodorowego.

Herbaty ziołowe dla dzieci

Wpływ różnych ziół na dziecko jest bardzo słabo poznany / istockphoto.com

Gotowe produkty przemysłowe z tej kategorii wyraźnie zawierają cukier. Podobnie jak w przypadku soków: producenci sprawiają, że dziecko jest „smaczne”, a wtedy mamy problemy z nawykami żywieniowymi dziecka, jego odmową regularnego picia wody, wysokim poziomem cukru i nadwagą.

Jeśli chodzi o domowe wywary ziołowe dla dziecka, pediatrzy radzą nie ryzykować. Po pierwsze, w ogóle nie badano wpływu różnych rodzajów ziół na organizm dziecka. A jeśli babcia z wczesnych paznokci przylutowała Cię rumiankiem, nie oznacza to, że Twoje dziecko nie będzie miało reakcji alergicznej na to zioło. Po drugie, niewiele dzieci wypije czysty wywar ziołowy bez cukru. Lepiej więc zamiast tego podać zwykłą wodę.

Osobną podgrupą zakazanych dla dzieci napojów jest czarna i zielona herbata, kakao, a jeszcze bardziej kawa. Wszystkie zawierają kofeinę, która według ostatnich badań nie jest zalecana dla dzieci (uwaga!) poniżej 18 roku życia. Oczywiste jest, że bardzo trudno jest „wytrzymać” w tym wieku: nawet przy wszystkich czuwaniach rodzicielskich dziecko zapozna się z tą samą czarną herbatą w przedszkolu. Ale przed wiekiem przedszkolnym zdecydowanie nie warto organizować ceremonii parzenia herbaty z dzieckiem.

Domowe kompoty

Kompoty wyrządzą dziecku więcej szkody niż pożytku / istockphoto.com

W zaleceniach pediatrów wyróżniają się domowe, naturalne kompoty z sezonowych jagód i owoców. Nawet jeśli w ogóle nie dodajemy tam cukru, to i tak nie warto podawać takiego napoju dziecku poniżej pierwszego roku życia. Fruktoza i proste węglowodany, które są skoncentrowane w kompotach, również psują zęby i wywołują nadwagę, jak łyżka cukru. Lepiej więc "nakarmić" dziecko jagodą i popić wodą.

Będziesz także zainteresowany przeczytaniem:

Co zrobić, jeśli dziecko nie chce pić wody: dr Komarovsky

Dr Komarovsky wymienił najbardziej niebezpieczne napoje dla dzieci

Instagram story viewer