Wczoraj na stronie internetowej RBC pojawił się artykuł o szczepieniach przeciw krowim i fakcie, że do jesieni dziesiątki tysięcy zaszczepionych osób zachoruje w Petersburgu. Obiecał to naczelny lekarz jednej z prywatnych służb ratownictwa medycznego Lew Averbachh. Moim zdaniem ta osoba bardzo się myliła w ocenie skuteczności szczepień.
Zdecydował, że jeśli skuteczność antytoksycznej szczepionki wynosi co najwyżej 92 - 94%, to 6 - 10% zaszczepionych nie otrzyma pomocy i zachorują na covid.
Wtedy Lew Averbach zaczął liczyć zaszczepionych w Petersburgu. Jeśli, jak mówi, 550 tysięcy osób zostało już całkowicie zaszczepionych, a szczepionka nie działa w 8-10%, to zachoruje 50 tysięcy osób.
Ten lekarz się mylił.
Teraz wyjaśnię ci ponownie. Szczegółowe informacje dotyczące statystyk medycznych można znaleźć w moim artykule. o skuteczności szczepionek przeciw covid.
Załóżmy więc, że producent obiecuje skuteczność szczepionki na poziomie 90%. Czy to oznacza, że na 100 zaszczepionych osób 10 zachoruje na chrząstkę? Nie, nie ma.
Oznacza to, że jeśli weźmiesz ludzi, którzy zachorują bez szczepionki, to dziesięć razy mniej zachoruje na szczepionkę.
Jeśli weźmiesz 100 nieszczepionych osób, nie oznacza to, że wszyscy zachorują. Część z nich zachoruje, a część nie. Może się zarazić, ale nie pójdzie do szpitala. Skuteczność szczepionki oblicza się na podstawie liczby przypadków.
Wyobraź sobie, że 10 na 1000 osób zwykle choruje. A skuteczność szczepionki dla nich wynosi 90%. Oznacza to, że gdyby ten sam tysiąc osób został zaszczepiony na czas, zachorowałaby tylko jedna osoba. Rozumiem?
Otóż Izrael, w którym od razu zaszczepiono miliony ludzi, prawie pozbył się chrząszczy. I nikt nie mówi, że wśród tych milionów setki tysięcy na pewno zachorują.
Krótko mówiąc, Lew Averbakh bardzo nie docenił skuteczności szczepionki.
Zaszczep się jak najszybciej. Dzięki temu uratujesz się przed poważną chorobą i zatrzymasz krążenie wirusa. W przeciwnym razie stopniowo zmieni się w bardziej niebezpieczną odmianę. To jest czyste?