Szczerze mówiąc, w ogóle nie rozumiem, dlaczego zwyczajowo zostawiamy napiwki kelnerom. Byłoby interesujące usłyszeć, kto i co o tym myśli! Cóż, słuchaj, przychodzisz do jakiejś instytucji, składasz zamówienie i to jest przekazywane do kuchni. Kucharze przygotowują dla Ciebie, więc dlaczego zostawiasz napiwek kelnerom? W rzeczywistości ci, którzy w ogóle nic nie robią, pozbawiając tych, którzy próbują dla ciebie?
Mój przyjaciel absolutnie zawsze, niezależnie od zamówienia, zostawia kelnerom 10% całkowitego kosztu. To jest jej wybór, nie winię jej, ale naprawdę się zastanawiam, dlaczego to robi?
Okazuje się, że trzeba podziękować kelnerom za to, że po prostu wykonują swoją pracę. I otrzymują napiwek, a także wynagrodzenie za swoją pracę od pracodawcy.
A co z, powiedzmy, nauczycielami przedszkolnymi? Sytuacja: jeden nauczyciel zrezygnował, brakuje personelu, a drugiemu przydzielono inną grupę. I musi pracować na dwie zmiany, obsługując 50 dzieci na dwie osoby z nianią! Niania po prostu nie ma minuty na odpoczynek, musi podać 50 garnków, umyć 50 talerzy, tyle samo filiżanek i łyżeczek.
Wszystko to utrzymywane jest w szalonym rytmie, weekend ma tylko leżeć i nie ruszać się w domu. A teraz uwolnienie dzieci, a rodzice dają bukiet kwiatów i pudełko czekoladek. I to wszystko! A trzeba przyznać, że praca nauczyciela i niani w przedszkolu jest dużo bardziej odpowiedzialna niż praca kelnera! Osoby te odpowiadają za zdrowie i życie niemowląt, przygotowują je do szkoły, uczą czytać, dobrze się zachowywać. I to jest ich praca.
Więc powiedz mi, dlaczego miałbym dziękować kelnerom w kawiarniach za coś? A przecież nadal robią tego rodzaju niezadowolenie, kiedy nic dla nich nie zostawiasz, jakbym miał to zrobić! Znajomy mówi mi, że to taka tradycja. I nie rozumiem, dlaczego powinienem to zrobić. To jest jakaś porcja pieniędzy. Dlaczego nie zostawiamy napiwków osobom z ważniejszych zawodów, a kelnerom? Czy są wyjątkowe?
Przychodzisz i po prostu odbierasz dziecko z przedszkola i nie zostawiaj napiwku nauczycielce za to, że spędziła z nim cały dzień. Idziesz do szpitala do lekarza, on przepisuje ci tabletki i to wszystko! Nie dajesz mu pieniędzy na herbatę. Tak, nigdy tego nie robimy, dlaczego więc pojawiła się taka tradycja dawania kelnerowi napiwków?
Dlaczego nie dajemy napiwków sprzedawcom w supermarketach? My natomiast możemy nawet narobić całego skandalu, jeśli nie dadzą nam reszty w rublach! A kelnerów trzeba dać, więc jest to zwyczajowe. To jest tradycja!
Wyjaśnij mi kogoś! Kucharz przygotowuje danie, a kelner po prostu stawia je na stole, dwa kroki od kuchni w tę iz powrotem, to wszystko! Jeśli danie nam się nie spodoba, składamy skargę do szefa kuchni. Wracamy do kawiarni raz po raz nie z powodu kelnerów, ale dlatego, że polubiliśmy tam kuchnię!
Mam ulubioną kawiarnię w innym mieście. Czasami jeździmy tam z mężem w interesach i zawsze jemy tam lunch. Wracamy tam nie dlatego, że kelnerzy się do nas uśmiechają, ale dlatego, że bardzo nam się podoba, jak tam gotują.
A istota pytania polega właśnie na tym, dlaczego trzeba zostawić napiwek kelnerom, po co? Zgadzam się nawet zostawić je szefom kuchni, bo naprawdę na to zasługują. To samo można powiedzieć o taksówkarzach, którzy po prostu zabierają nas pod właściwy adres. Co to za tradycja, by zostawić im napiwek, który zwykle otrzymują za swoją pracę?
A teraz chcę usłyszeć od Ciebie! Czy dajesz napiwki kelnerom i dlaczego?
Oryginalny artykuł znajduje się tutaj: https://kabluk.me/zhizn/zachem-klienty-kafe-i-restoranov-dajut-oficiantam-chaevye.html