Spróbujmy znaleźć bardzo podobne uczucia, które są mylone z miłością.
Na początek mylimy te emocje z powodu hormonów, które są uwalniane do krwi, gdy widzimy osobę blisko nas:
Oksytocyna - hormon przywiązania
Endorfina - hormon spokoju
Dopamina to hormon przyjemności
Serotonina - hormon szczęścia
Adrenalina to hormon stresu
Testosteron to hormon pasji
W następnym artykule opiszę bardziej szczegółowo, jak te hormony wpływają na nasze zachowanie i relacje ze światem zewnętrznym. Co się zmienia, gdy jeden z hormonów zostaje uwolniony w większym lub mniejszym stopniu.
W międzyczasie zorientujmy się i nauczmy rozpoznawać prawdziwe uczucia i włączajmy nasz mózg, gdy wchodzimy w związek, aby uniknąć rozczarowania z powodu błędnych wniosków w przyszłości.
-
Zacznijmy od zakochania.
To rodzaj słodko-unoszącego się stanu, kiedy cały świat wydaje ci się taki piękny i życzliwy, jesteś zakochany, a twoje wydzielanie serotoniny i dopaminy jest poza skalą, zwłaszcza jeśli twoja bratnia dusza jest obok ciebie. Nie widzisz wad w osobie, wydaje ci się, że masz przed sobą ideał. Uczucia te różnią się od miłości tym, że miłość zakłada akceptację osoby takim, jakim jest, ale zdrowa euforia nie minęła. Myślisz trzeźwo!
-
Następnie spójrzmy na pasję.
To emocjonalna poprawa i chęć przeniesienia gór, zrobienia wszystkiego, co możliwe dla tematu twoich palących uczuć. Testosteron przemawia w tobie, dodaje odwagi, „lekkomyślności” i poczucia absolutnej wyższości nad jakimkolwiek problemem, zwłaszcza jeśli Twój wybrany (wybrany) jest obok Ciebie. Jesteś gotów zrobić wszystko, cóż, lub dużo. przebywać z tą osobą tak często i często, jak to tylko możliwe. Ale niestety to też nie jest miłość. Kiedy kochasz, nie chcesz namiętnie osoby, wiesz, jak żyć bez niego, ale cieszysz się, że jesteś w pobliżu, bez fanatyzmu i niewłaściwego zachowania! -
Następna pozycja to uzależnienie.
Relacje zależne nie są rzadkością w parach, które są razem przez długi czas. Ten rodzaj interakcji jest spowodowany uwolnieniem hormonu oksytocyny, który odpowiada za przywiązanie, oraz endorfiny, która odpowiada za odpoczynek. W takich parach ludzie są tak zjednoczeni ze sobą, że nie wyobrażają sobie życia bez drugiej połowy, a inni ludzie nie są dla nich interesujący. Zwykle w parze jeden z partnerów ma taki stosunek do drugiego. Miłość z kolei nie oznacza rozpadu w sobie nawzajem, miłość puszcza i ufa, nie trzyma się i boi się przegrać. -
A ostatnia rzecz to nawyk.
Najczęstsze zachowanie partnerów mieszkających razem od ponad 5 lat. Hormony już tu nie działają, ale działa część mózgu odpowiedzialna za rytuały. A ponieważ każda osoba zdrowa psychicznie potrzebuje po prostu stabilności, taki związek bardzo często mylony jest z miłością. Ale miłość nie oznacza potrzeby życia z osobą w nawyku. Miłość to uczucie, które z biegiem lat tylko staje się silniejsze, czasem się zmienia, ale zawsze przekształca się w coś poważniejszego i zbliża ludzi.
Więc. Główne pytanie brzmi: czym jest miłość?
Miłość to uwolnienie całego spektrum powyższych hormonów na odpowiednim poziomie, bez białego szumu w uszach i różowych okularów mętniących umysł.
Kiedy widzisz osobę, nie fascynujesz się nim, rozumiesz go i akceptujesz, kochasz takim, jakim jest, bez budowania iluzji i zamków z piasku. Uczyniasz jego świat lepszym miejscem, a on jest twój. Bez przemocy, nałogów i namiętności.
Jesteście spokojni, pogodni i szczęśliwi, ufacie sobie nawzajem i będąc na dystans, nie dręczycie się wątpliwościami, ale czujecie spokój, wiedząc, że jesteś kochany i że twoja miłość nie zależy od hormonów, ponieważ przeszedłeś już etapy bukietów cukierków i nauczyłeś się odróżniać emocje od umysł.
Dziękuje za przeczytanie. Jeśli jesteś zainteresowany takimi artykułami, podnieś kciuki do góry i zasubskrybuj kanał :) Pomoże mi to zrozumieć istotność tematów i dalej je rozwijać.