Wszyscy wiedzą, że po szczepieniu trzeba siedzieć w klinice przez pół godziny, aby zrozumieć, że ciężka reakcja alergiczna się nie rozpoczęła. Każdy jest do tego zaproszony, ale ostra reakcja, z której można umrzeć, występuje gdzieś w jednym przypadku na milion.
Jeśli dana osoba znajduje się w placówce medycznej, szybko otrzyma pomoc. Jeśli ktoś idzie ulicą lub siedzi w domu, bardzo trudno jest uciec przed taką reakcją.
Dlatego siedź pół godziny w klinice.
Jak zwykle u nas, wiele osób uważa się za znacznie bardziej przebiegłych niż statystyki medyczne i stara się przygotować z wyprzedzeniem, jedząc leki przeciwhistaminowe.
Rzecz w tym, że leki przeciwhistaminowe nie uchronią Cię przed ciężką reakcją alergiczną.
Zła wiadomość jest taka, że leki przeciwhistaminowe mogą nieznacznie opóźniać ciężką reakcję alergiczną.
Okazuje się, że to zabawne - człowiek z najlepszymi intencjami zjadł leki przeciwhistaminowe, otrzymał szczepionkę, Spędziłem przepisane pół godziny z dyscypliną, wróciłem do domu i straciłem przytomność z powodu ostrej reakcji alergicznej już w domu. To jest smutne.
Nadal jest ogromna liczba osób, które panikują, boją się wzrostu temperatury ciała po szczepieniu lub bólu w przekłutym ramieniu. Są one wstępnie załadowane lekami przeciwzapalnymi.
Przydarza im się inna historia.
Po pierwsze, na tle leków przeciwgorączkowych i przeciwbólowych skuteczność szczepień może się zmniejszyć. Oznacza to, że jakaś część układu odpornościowego nie będzie działać.
Po drugie, chociaż leki przeciwzapalne psują produkcję normalnej odporności na szczepionkę, same mogą wywołać rozwój reakcji alergicznej.
Oznacza to, że bez leków przeciwzapalnych osoba otrzymałaby cenną szczepionkę i spokojnie wróciłaby do domu. Ale chciał oszukać naturę i z wyprzedzeniem zjadać leki przeciwzapalne. Wywołali reakcję alergiczną, która bez nich nie nastąpiłaby. Szkoda też.
Z tego wszystkiego wnioski:
Jeśli lekarz przepisał już coś takiego do ciągłego stosowania, kontynuuj przyjmowanie tego leku, ale zaznacz to w kwestionariuszu przed szczepieniem. Najprawdopodobniej nic strasznego się nie stanie.
Jeśli lekarz nie przepisał, nie angażuj się w zajęcia amatorskie. Może być więcej szkody niż pożytku.