Kiedy osoba wyzdrowieje z ospy wietrznej, wirus opryszczki pozostaje w jego nerwach, co może objawiać się półpasiec. To są takie bolesne pęcherze na różnych częściach ciała.
Niektórzy uważają, że wysypka półpaśca na tle COVID symbolizuje lekarstwo. Oni są źli.
W rzeczywistości półpasiec nieustannie próbuje uciec z niewoli. Ale powstrzymuje go immunitet.
Mamy we krwi specjalny rodzaj limfocytów, które zwalczają wirusy i nigdzie ich nie wypuszczają.
Więc jeśli jest niewiele limfocytów lub zachorują, wirus jest aktywowany.
Podczas covid mogą mieć wpływ na te limfocyty. Covid atakuje ich i psuje. Wszystkie wirusy natychmiast się uwalniają. W tym opryszczka.
Samo pokrywanie się takich osób może być również poważniejsze.
Półpasiec zwykle wylewa się z jednej strony ciała w skupisku bąbelków. Te bąbelki zajmują bardzo specyficzne miejsce na skórze. Dokładnie odpowiada obszarowi odpowiedzialności dowolnego węzła nerwowego.
Zwykle jest to tylko jeden węzeł nerwowy. Jeśli takich węzłów jest co najmniej trzy, oznacza to, że coś jest nie tak z układem odpornościowym.
Tylko neurolog rozumie obszary odpowiedzialności poszczególnych węzłów nerwowych. Dlatego nienormalnie rozległa wysypka z półpascem powinna zostać zbadana przez neurologa.
Istnieje również opinia, że nagłe zaostrzenie półpaśca wskazuje na ukryty przebieg choroby zakaźnej, a taka osoba może być zaraźliwa.
Okazuje się, że półpasiec po covid nie jest świątecznym fajerwerkiem na cześć zwycięstwa nad wirusem, ale oznaką problemów z odpornością. Dlatego radzę się nie radować.
Cóż, osoby z półpasiec muszą zostać w domu i nie rozprzestrzeniać infekcji.