Zakupy z dzieckiem: jak wrócić z sejfu przechowywania i dźwięku

click fraud protection

Dzieci są podobne, oczywiście, że nie. Każdy ma swój własny charakter, upodobania. Ale jak twierdzi nauka psychologii - pewna przewidywalność jest nadal. Spróbujmy zidentyfikować niektóre rodzaje młodych nabywców.

rebenok_v_telejke_750x500_00750454

Fani jazdy. Przede wszystkim, on wpada do samochodu z zamiarem dobrej jazdy na nim. A jeśli to powstaje także w postaci samochodu, aby odebrać dziecko ze sklepu do zakupu, to nie jest możliwe.

Co robić? Przełączyć jego uwagę. Dzieci w wieku 2-3 lat, łatwo się rozprasza i przełącznik do czegoś nowego i ciekawego. Zachęcaj dziecko do alternatywą że jego zainteresowanie i nie jest sprzeczne z planami. Nie krzycz, nie denerwować i nie przekupywać dziecka lody. Więc ryzyko szantażysta rosnąć i manipulator. Obiecują prawdziwą rzecz dziecka, nie daj się zwieść - podważają wiarę w siebie i ludzi w ogóle.

rebenok_s_pokupkami_750x469

KID-Daisy. To, wręcz przeciwnie, jest to trudne do siedzenia w wózku. Krzyczy, skręty, sitowie przez sklep.

Co robić?Staraj się nie denerwują, i wykorzystał swoją bezgraniczną energii do celów pokojowych. Ograniczenie działań gwałtownych, powierzając mu prowadzić wózek małego dzieci (jeden jest w prawie wszystkich supermarketach) lub przeprowadzenia zakupu, trzeba mieć dwie ręce. Można również oferować swoje dziecko, które pomogą Ci wybrać odpowiedni produkt. Nie krzycz, i negocjować. Dziecko nie chce słuchać i organizuje furia? Weź go i wyjąć ze sklepu. Z kolei będzie prawdopodobnie przegap bezwarunkowo.

instagram viewer

rebenok_vyimogately_750x499

Ransomware. Najprawdopodobniej kiedyś rzucił furia w sklepie na temat „chcę to”, dziecko dostaje od ciebie życzenia. Teraz używa tej metody, aby ponownie osiągnąć swój cel.

Co robić? Opowiedz mi trochę manipulatora firma „nie”. Spróbuj przymusu ćwiczeń, nie gniewaj lub krzyczeć. W tym przypadku, w każdym przypadku, nie należy poddawać się szantażowi i nie iść na około okruchy, mimo potępienia poglądów odwiedzających do sklepu. Pomyśl o tym, co jest ważniejsze - cisza na parkiecie lub psychiczne dobre samopoczucie dziecka.

W niektórych przypadkach można próbować negocjować, na przykład, „Teraz dasz mi pogodzić zakup, a potem pójdziemy na spacer w parku na huśtawce „czyli” Dostajesz to, co chcesz, ale wtedy nie liczą na ...”. Niech dziecko sam dokona wyboru, a następnie być odpowiedzialny za jego konsekwencje.

Instagram story viewer