Jak działają kosmetyki botoksowe na skórę (bez zastrzyków, do użytku domowego)

click fraud protection

Botox zakorzenił się dobrze w branży kosmetycznej tylko dlatego, że efekt jest naprawdę widoczny gołym okiem: przed Botoxem na twarzy były zmarszczki, po Botoxie - nie.

Istotą toksyny botulinowej jest blokowanie sygnałów nerwowych powodujących kurczenie się naszych mięśni.. Z powodu tej blokady mięśnie odpoczywają, a zmarszczki są wygładzone. Myślę, że ta informacja jest znana każdemu, kto choć trochę interesuje się higieną osobistą i zabiegami kosmetycznymi.

Ale dlaczego wiele osób boi się wstrzykiwać botoks? Nie chodzi o toksynę, ale o najbardziej inwazyjną procedurę (te. w jaki sposób będą prawidłowo kłuć). Wykonanie kilku zastrzyków z toksyny botulinowej nie jest kremem do smarowania obszaru skóry wzdłuż linii masażu, czego nie można się nauczyć w miesięcznym kursie. To lata nauki w szkole medycznej i lata praktyki: zastrzyk należy wykonać tak, aby nie dotykać tętnicy, aby zapobiec późniejszej martwicy tkanek, a także wiedzieć o dyfuzji (te. jak toksyna botulinowa będzie migrować z miejsca wstrzyknięcia do sąsiednich tkanek).

instagram viewer

Ponadto istnieje czarny rynek narkotyków. Zdarzały się przypadki, gdy zamiast botoksu lub Dysport wstrzyknięto substancję niecertyfikowaną, po czym wystąpił silny obrzęk, aw najgorszym przypadku śmierć. Ogólnie rzecz biorąc, aby uzyskać pożądany efekt toksyny botulinowej, minimalizując ryzyko związane z takim zabiegiem, klient musi to wszystko zrozumieć nie gorzej niż kosmetolog.

Czy istnieje alternatywa dla botoksu w postaci kremów lub serum?

W rzeczywistości jest. Wyobraź sobie: co może zablokować mięśnie nerwowe odpowiedzialne za skurcze mięśni? Co z grubsza może sparaliżować osobę? Zgadza się, trucizna. Wąż, pająk, żaba, a nawet trucizna niektórych ryb mogą sparaliżować człowieka.

A to, co jest wspaniałe w pracy chemików, bioinżynierów i toksykologów, to fakt, że potrafią oni zamienić truciznę w lekarstwo lub usuń syntetyczny analog trucizny, który w niskich stężeniach przyniesie korzyści tylko osobie, nawet jeśli jest estetyczny plan.

Pierwszą alternatywą dla toksyny botulinowej jest trucizna indyjskiej żmii świątynnej. Działanie jadu węża jest nieco podobne do botuliny - osłabia skurcz mięśni ofiary, powoduje paraliż, aw dużych stężeniach prowadzi do śmierci.

W jadzie indyjskiej żmii świątynnej dwóch włoskich naukowców odkryło dwie cenne cząsteczki dla medycyny i przemysłu kosmetycznego. Jego syntetyczny odpowiednik został wyhodowany i nazwany Syn-Ake. To peptyd, który od lat sprawdza się jako skuteczny środek przeciwzmarszczkowy. Rozluźnia mięśnie twarzy w miejscu, w którym został nałożony. Jest czystszy i bezpieczniejszy, w przeciwieństwie do naturalnego jadu węża i z czasem jest samodzielnie wydalany z organizmu. W Internecie jest wiele zagranicznych opracowań dotyczących Syn-Ake.

Problem z syntetycznym analogiem jadu węża był następujący. Aby wnikał w głębokie warstwy skóry (gdzie jest tkanka mięśniowa i zakończenia nerwowe), potrzebne było wysokie stężenie, a to jest niebezpieczne. W małych stężeniach taki peptyd musiał być kompetentnie „dostarczany” do głębokich warstw skóry, dlatego nowoczesne formuły działających produktów to bardziej opowieść o wysokiej jakości i bezpieczeństwie „dostarczenie” substancji czynnej do głębokich warstw skóry, a nie o dużą ilość działających substancji czynnych w dużych stężeniach, które bez nadzoru lekarza mogą zamienić się w zabawkę diabeł.

Na początku XXI wieku na rynku kosmetycznym pojawił się bezpieczniejszy odpowiednik botoksu niż syntetyczny jad węża - acetyloheksapeptyd-3 (znak towarowy - "Argirelin"). Teraz występuje w wielu produktach przeciwstarzeniowych, tanich i drogich. Różnica tkwi w formule i sposobie dostarczania peptydu do głębokich warstw skóry.

Wtedy acetyloheksapeptyd-3 miał znacznie silniejszego brata - acetyloheksapeptyd-8. Działa znacznie silniej, jest stosowany w kosmetykach medycznych dla osób cierpiących na kurcz powiek (i jest to nieprzyjemna choroba, gdy powieka osoby mocno się skręca lub zamyka, że ​​nie można otworzyć oka). Ale najciekawsze było to, że podczas badań klinicznych acetyloheksapeptyd-8 nie wykazywał podrażnień i toksyczności nawet przy dużych dawkach.

Kosmetyki z „alternatywą botoksu” (nie do włosów, ale do skóry) jest wiele. Istnieją niedrogie chińskie serum, ale jest dużo alkoholi (nie gruby), które albo wysuszyły skórę dziewczynkom, albo po prostu nie przyniosły efektu. Produkty działające na bazie acetyloheksapeptydu-8 nie są tanie, a także musisz znać marki niezależne, które wytwarzają takie kremy.

Serum ujędrniające Ecooking (60 kapsułek). Moim skromnym zdaniem to najlepsza opcja dla produktów przeciwzmarszczkowych z acetyloheksapeptydem-8

Dla mnie najlepszą opcją (jeśli chodzi o stosunek ceny do efektu) jest „silikonowa rybka” skandynawskiej marki Serum ujędrniające Ecooking. Format ryb jest bardzo wygodny:

1) można go przypadkowo zapomnieć i zostawić na słońcu - z serum nic się nie stanie, nie dojdzie do utleniania;

2) dokładna ilość aplikacji serum na twarz: nie więcej, nie mniej, a pojęcie „nakładaj z groszkiem” jest dla każdego z nas inne.

Początkowo, kiedy zacząłem uczyć się wszystkiego o pielęgnacji ciała, kompozycja mnie przerażała. Jak wiesz, składniki w składzie każdego produktu są wymienione w porządku malejącym według stężenia. A przede wszystkim jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania wody (aqua). Tutaj serwatka jest najważniejsza - cyklopentasiloksan (cyklopentasiloksan). Na początku trochę mnie to przestraszyło (chemia, syntetyki, wszystko), ale potem sprytni ludzie wyjaśniali, że to lotny silikon, który jest popularny w profesjonalnych odżywkach do włosów. Równomiernie rozprowadza pozostałe składniki kompozycji na całej powierzchni. Dobrze rozpuszcza lepkie silikony.

Po użyciu pierwszej „ryby” (ogon łatwo się odrywa, a serum wyciska się z ciała ryby) efekt mnie zaskoczył: skóra szybko staje się miękka i nawilżona, z modnym efektem naturalnego blasku. Będziesz musiał poczekać 2-3 minuty, aż serwatka wyschnie. Wydaje się, że skóra jest lekko nawilżona. Silikony wyrównują strukturę i kolor skóry. Nałożenie na niego tonu jest przyjemnością: łatwo się układa, a makijaż jest bardziej trwały. Oznacza to, że może być stosowany jako baza pod makijaż.

Zaletą serum jest to, że jest przeznaczone do efektu „tu i teraz”, dzięki silikonom, a także działa na perspektywa: acetyl hexapeptide-8 po codziennym stosowaniu serum gromadzi się, a drobne zmarszczki ulegają spłyceniu wyraźny. Jeśli używasz go codziennie, to po tygodniu zobaczysz efekt bez użycia „rybki”. Fajna sprawa. Możesz zobaczyć tutaj pełny opis serum.

Jest jeszcze silniejszy w działaniu kosmetyki „botoks”. Na przykład, leifazil. Ten peptyd naśladuje działanie enkefaliny (co produkują nasze neurony podczas każdej manifestacji emocji, kmu ciekawe - google). Mówiąc prościej, leifazil blokuje przepływ jonów wapnia w neuronie, impuls nie jest przekazywany do mięśnia. Środki z leiphazilem i acetyloheksapeptydem-8 jednocześnie, zdaniem naukowców, nie tylko uzupełniają się wzajemnie, ich działanie jest czasami zwielokrotniane! Jak możesz sobie wyobrazić, kosmetyki z takimi peptydami nie będą tanie.

Dzisiejszy materiał to tylko 0,5% tego, co można powiedzieć o peptydach. Twierdzenie, że żadne kosmetyki nie zastąpią zastrzyków, jest nieco przestarzałe. Oczywiście z tego, co rozmazujemy na skórze, efektem jest odczekanie dłużej niż z zastrzyków. Ale twierdzenie, że cała chłodna kompozycja kremu lub serum pozostaje na warstwie rogowej naskórka, to tylko Gauvre że człowiek po prostu nie śledzi najnowszych innowacji w branży i nigdy z nich nie korzystał znaczy.

Jeśli interesują Cię materiały dotyczące peptydów (ze wszystkimi linkami do autorytatywnych źródeł, które dowodzą, że są to dalekie od wynalazków marketerów, ale poważnych rzeczy) - podnieś kciuki do góry i zasubskrybuj kanał, aby nie przegapić.

Instagram story viewer