Meryem wiedziała, że jej syn Kerim był zakochany w Elif i nie miał nic przeciwko temu. Meryem wierzył, że młodzieńcza miłość jej syna wkrótce ostygnie i przyprowadzi do domu porządną dziewczynę. Ale Meryem nie spodziewał się, że Elif zgodzi się poślubić syna.
Meryem był przeciwny temu ślubowi, ponieważ Elif niesie dziecko Kahramana. Ale Kerim zdołał dotrzeć do serca swojej matki, a Meryem poddał się, dając jej błogosławieństwo.
Wszystko było w porządku, dopóki sfrustrowany Kerim nie przyszedł i powiedział, że Elif złamała mu serce, zwracając pierścień i zrywając zaręczyny.
A dwa dni później przyszedł Kahraman i ogłosił rodzinie, że poślubi Elif.
Meryem było boleśnie żal Kerima, rozumiała, że jego uczucia i honor zostały zdeptane i nie mogła sobie nawet wyobrazić, jak nowożeńcy będą mieszkać z nią i Kerimem pod jednym dachem.
Ale dzień ślubu miał miejsce. Goście zgromadzili się przy stole, szczęśliwi Kahraman i Elif wtopili się w taniec, a Kerim nieustannie rozglądał się wokół, jakby kogoś szukał.
Wszystko wydarzyło się w jednej chwili. Kerim podbiegł do Elif i rozległ się strzał. Kerimowi udało się zamknąć swoją ukochaną swoim ciałem, oddając za nią życie.
Meryem nie mogła sobie poradzić z goryczą po stracie jedynego syna.
Za jego śmierć obwiniała tylko Elif.
Ta dziewczyna przyniosła synowi tylko smutek, a potem dla niej oddał swoje życie.
Meryem nie chciał widzieć Elif, winiąc ją za wszystkie kłopoty.
Pomimo żałoby Kahraman i Elif podpisali cicho.
Na rozkaz Ziya Beya Kahraman przyprowadził swoją prawowitą żonę do swojego domu.
Kiedy Meryem zobaczył Elif, zrobiła skandal, mówiąc, że zatruje swoje życie. Meryem był zrozpaczony z żalu. Zabroniła sługom karmienia lub pojenia Elif.
Serce Meryema zamieniło się w kamień. Kiedyś miła, rozsądna i spokojna Meryem zmieniła się w kobietę spragnioną zemsty.
Meryem nienawidził Elif. Nienawidzony z całego serca. Marzyła tylko o jednym - żeby Elif odczuwała taki sam ból jak ona.