Nauczyciel zakochał się w studenta

click fraud protection

Ta historia powiedziano jednego znajomego, który pracuje w instytucji edukacyjnej. Na oczach rozgrywających melodramat, który po raz kolejny udowadnia, że ​​te historie nie są dobre zakończenie.

I tak, w instytucji edukacyjnej N mieście pracuje dziewczyna. W momencie historii, miała 35 lat i pracowała ze studentami 2 roku. Większość z nich stanowili chłopcy, jako uczelni technicznej.

Miesiąc po 1 września zaczęła zawiadomienia od jednego z uczniów nie ukrywał procentowej. Dotarcie do niego była interesująca gra i ją wspiera. Oni flirtowała i roześmiał się, ale starał się nie okazywać zainteresowanie innych.

Po kolejnym miesiącem wzrosła ich relacji do czegoś więcej, a ponieważ musieli się ukrywać, są spełnione tylko w mieszkaniu dziewczyny. I zgodnie z klasyków gatunku, zaczęła się zakochać.

Chłopak, z kolei, nie spieszy się do publikowania ich relacji i poprosił, aby poczekać. Ponieważ związek ten jest nie tylko konflikt interesów w pracy i nauki, ale także szokiem dla jego rodziców.

Czekała, cierpiał, cierpiał, ale nadal zakochać się coraz bardziej.

instagram viewer

Bliżej święta Nowego Roku, położyła na pytanie wprost - czy mówimy o nas swoim rodzicom i opinii publicznej, albo trzeba „krawatem”. Facet zapytał więcej czasu, wypowiedział piękne słowa, a to znowu w cieniu welon.

Nowy Rok obchodzony w dziewczynę w spokoju. Ponieważ jej przyjaciel nie mógł przyjść, rodzice rzekomo nie zwolniony.

I tu, nauczyciel nie zdecydował się na rozsądnym krokiem (hormony jeszcze cudów pracy), to jest naciągane sama przyjść do odwiedzenia jego blagovernomu i powiedzieć wszystko, aby jego rodziców. Pięknie ubrany, zebrała myśli i poszedł odwiedzić.

Z drżenie rąk, dzwonek, usłyszała kobiecy głos - Kto tam? Zapytany otwarte, mówią Jestem nauczycielem od swojego syna, trzeba rozmawiać. Mama otworzyła bez namysłu. Tu i wiernym na progu utworzona i tata właśnie tam. I od narożnika zaglądając słodka dziewczyna 17 lat ...

Mama powiedziała - karnet może mieć jakąś herbatę? On wprowadził publiczność - to jest mój mąż Valentin, ale (skinęła głową w stronę kobiety) Mediolan, dziewczynkę swoją studencką.

Na nauczyciela lewo grunt pod nogami, ale wyzdrowiała szybko odebrał telefon w dłoniach, mruknął coś jak - przepraszam, mam pilne wezwanie i pobiegł do drzwi, tak aby nie dać swoje stan.

Przybyciu do domu, upadła na łóżko i wybuchnęła płaczem, łzy płynęły przez siebie i nie mogła przestać. Jak on mógł? Za co? Jak mogę mu wierzyć? I jeszcze tysiąc pytań, na które nie mogła znaleźć odpowiedź.

święta noworoczne dobiegła końca i musieliśmy iść do pracy, do studentów, ale siły to do siebie, aby to zrobić nie zostanie znaleziony, więc zrezygnował już postrzegany jako ten, który spowodował jej tyle bólu.

Morał z tej historii jest - przez cały czas, nie bądź naiwny, spróbuj spojrzeć na to, co się dzieje i będzie można zobaczyć wiele bez różowe okulary, choć nie bardzo przyjemny!

Dziękuję za przeczytanie. Jeśli jesteś zainteresowany w takich przedmiotów, proszę umieścić swój palec w górę i subskrybować kanał :) To pomoże mi zrozumieć znaczenie i dalej je rozwijać.
Instagram story viewer