Naukowcy odkryli związek między siłą fizyczną a stanem psychicznym
Czy siła fizyczna wpływa na prawdopodobieństwo i nasilenie depresji?
To pytanie naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Badanie to było spowodowane faktem, że Kobiety diagnozują depresję około dwa razy częściej niż mężczyźni. Jest to znany fakt, ale niezbyt dobrze rozumiany.
Jeśli porównamy z grubsza mężczyzn i kobiety, to mężczyźni są średnio 7-8 procent wyżsi i 15 procent ciężsi. Ale jeśli spojrzysz na skład ciała, różnica jest znacznie większa. Mężczyźni mają średnio o 61% więcej masy mięśniowej, a w górnej części ramion (bicepsy) jest o 78 proc. więcej mięśni. Powoduje to 90% wzrost siły ramion w porównaniu z kobietami.
Naukowcy wykorzystali dane od 8576 uczestników, aby zmierzyć poziom depresji (w tym myśli samobójcze) i siłę chwytu, podejmując najwyższą z trzech prób dla każdej ręki.
I znaleźli związek między siłą rąk a tendencjami samobójczymi, niskim zainteresowaniem życiem i złym nastrojem: im silniejsza osoba, tym rzadsze i słabsze są te stany.
Ale na przykład siła wydaje się nie mieć prawie żadnego wpływu na apetyt.
Jaki jest powód
Często depresja pojawia się po konfliktach, w odpowiedzi na przemoc. A silniejszemu fizycznie łatwiej jest się tu oprzeć, ale słabi sami sobie nie poradzą.
Istnieje również wyjaśnienie endokrynologiczne: im większa masa mięśniowa, tym szybciej zużywa hormon stresu – kortyzol.
Ogólnie wniosek jest prosty: lepiej być zdrowym i silnym niż słabym i chorym. A uprawianie sportu rozwiązuje znacznie więcej problemów, niż mogłoby się wydawać.
Twój lekarz Pawłowa
Więcej przydatnych artykułów na temat zdrowia — zasubskrybuj mój kanał Zen