Sveta z całych sił biegała do domu z pracy do córek. Po drodze wpadła do sklepu i kupiła niezbędne artykuły spożywcze.
- Pojawił się! Gdzie idziesz, nie rozumiem? Twoje dzieci i mąż są głodni w domu, a ty kręcisz się w nocy. Lodówka jest pusta. Jesteś dobrą żoną i matką. Gotuję dla Was grochówkę, przynajmniej coś znalazłam w śmietnikach - moja ukochana teściowa była w swoim repertuarze, wpadła na kobietę od drzwi.
„Nie potrzebujemy twojej zupy, nie prosiłem cię o jej ugotowanie i ogólnie nie jemy groszku” – warknął Sveta.
„I nie musisz mnie pytać. Widzę, że wszyscy jesteście głodni. Jesteś niemożliwą matką i bardzo złą żoną. Mam nadzieję, że mój mąż kiedyś to zrozumie. Zobacz, jak chudy stał się mój syn, ciągle myślałam, co się z nim stało, ale teraz rozumiem! Chociaż nie wiesz, gdzie dyndasz po pracy, on umiera z głodu! - Teściowa nie dawała za wygraną.
- Lepiej zapytaj syna, dlaczego jest taki chudy. Może czasem trzeba wstać z kanapy i iść do pracy, iść do sklepu, ugotować coś do jedzenia? - teściowa ciągle wpadała na Svetę i pokłócili się.
„Mamo, przyjechała taksówka”, główny „bohater okazji” i mąż Svety Kirill na pół etatu wyszedł z pokoju.
- Kirill, zwolniłeś swoją żonę. Jak ja bym jej to raz dał, żeby nie była taka bezczelna! Uważaj, stojąc, niezadowolony ze wszystkiego. Mało tego, on gdzieś błąka się, a nawet rodzina jest głodna! Konieczne jest pozbawienie jej praw rodzicielskich - teściowa zawsze wiedziała, jak podważyć Svetę za najbardziej bolesną rzecz.
Kobieta z trudem mogła się powstrzymać, aby nie kontynuować skandalu. A takie potyczki były bardzo częste. Początkowo matka Cyryla wylała na Svetę wiadro obelg, potem poszła do domu, a Sveta zaczęła załatwiać sprawy z mężem, przeklinać i skandal. Tak trwało całe 9 lat życia małżeńskiego!
Kiedy teściowa wyjechała, Sveta wlała zupę do toalety, ugotowała obiad i nakarmiła całą rodzinę. Potem wszystko wyczyściła, położyła dzieci spać i sama położyła się spać. Zamykając oczy, Sveta znowu przypomniała sobie Stasia. Był pierwszą miłością kobiety, poznali się w szkole, a potem z powodu jakiejś głupoty się rozstali. Następnie Sveta poślubiła Cyryla. Mąż zaczął ją oszukiwać niemal natychmiast, ale w tym czasie najstarsza córka już się urodziła, a Sveta za każdym razem wybaczała Cyrylowi.
Niedawno Sveta poznała Stasia. Po szkole wyjechał do innego miasta, a teraz wreszcie wrócił. Spotkanie było bardzo nieoczekiwane, wydawało się, że od prawie 10 lat nie było takiej luki. Staś był niesamowicie przystojny i szarmancki, uczucia zdawały się przytłaczać parę, ale Sveta powstrzymywała się najlepiej jak potrafiła, znowu ze względu na swoje córki.
Najmłodsza córka Svety poszła do przedszkola, grupa przygotowywała się do ukończenia szkoły. Trzeba było przygotować taniec ojców i córek, ale Cyryl powiedział stanowcze „nie” i z tego powodu jego córka płakała wieczorami. W końcu wszystkie dziewczyny przyszły na próbę z tatusiami, a ona musiała usiąść na krześle i po prostu patrzeć z boku. Sveta opowiedziała to wszystko Stasiowi, a on zaoferował swoją pomoc. Oczywiście nie było nadziei, że wszystko się ułoży, bo do matury zostały już tylko 2 tygodnie, ale Staś to zrobił. A w wyznaczonym dniu córka Svety wykonała wspaniały taniec ze swoim domniemanym ojcem.
Tego samego dnia Sveta postanowiła porozmawiać z Cyrylem o rozwodzie. Nie miałam już siły znosić jego zdrad i obojętności wobec rodziny. Sveta powiedziała mężowi, żeby poszedł do swojej kochanki, dała mu samochód, ale poprosiła ją o opuszczenie mieszkania, aby jej córki miały miejsce do życia.
Cyryl okazał się bardzo małostkowy, zaczął wyłudzać od żony pieniądze za naprawy dokonane za jego pieniądze. Ale Sveta powiedziała mu:
Gdzie mogę zdobyć tyle pieniędzy? Weź to, jeśli chcesz żyrandole, lampy, zerwij tapetę. Cokolwiek chcesz zrobić, po prostu zniknij z naszego życia. Nie potrzebujemy Cię, tak jak Ty nie potrzebujesz nas.
A Kirill naprawdę zdjął wszystko, co mógł, i już zaczął odrywać tapetę w sypialni, ale klej okazał się bardzo niezawodny, a mężczyzna porzucił ten pomysł.
Teraz Sveta zgodził się ze Stasiem. Dokonał napraw w jej mieszkaniu i stał się prawdziwym tatą dla jej córek. Zarówno Sveta, jak i jej dziewczynki w końcu zaczęły żyć szczęśliwie.
Jak często się spieszymy, robimy pochopny krok i tracimy ludzi, których naprawdę potrzebujemy, a potem przez całe życie żyjemy z tymi, którzy nie zasługują na naszą uwagę, czas i wysiłek. Sveta zdała sobie sprawę, że popełniła błąd 10 lat później. Ale dobrze, że udało jej się wszystko naprawić i wreszcie znaleźć swoje kobiece szczęście!
Oryginalny artykuł znajduje się tutaj: https://kabluk.me/psihologija/kak-chasto-my-teryaem-nuzhnyh-ljudej-po-gluposti-vpuskaya-v-svoju-zhizn-sovsem-ne-teh.html