Za pokonanie Aleksandry Anastazji Lisowskiej Sulejman postanowił ukarać Mahidevrana i wysłać ją do starego pałacu. Jednak Valide nie spełniła woli swojego syna, a Suleiman nie nalegał. Ale od tego dnia przestał ją zauważać. Po udaniu się na kampanię i powrocie z niej Suleiman przeszedł obok Makhidevrana, jakby nie istniała.
Makhidevran zdał sobie sprawę, że nawet dystans nie zmiękczył serca jej pana, a dowiedziawszy się, że pierwszej nocy po kampanii wezwał do swoich komnat Aleksandrę Anastasię Lisowską, postanowił pozbyć się jej rywalki.
Makhidevran cierpiała na częste bóle głowy i lekarz podawał jej krople do dodania do wody. Gulshah powiedział kobiecie, że krople są silne, a ich przedawkowanie może prowadzić do smutnych konsekwencji. W głowie Makhidevrana natychmiast dojrzał plan, jak pozbyć się znienawidzonego rywala.
Mahidevran prosi Gulshaha, aby upewnił się, że te krople spadną na stół Sulejmana. Makhidevran wiedział, że suweren nie lubi słodyczy, ale jego ciężarna Aleksandra Anastasia Lisowska uwielbia słodycze.
Gulshah nakazuje niewolnicy wylać krople na słodkie naczynie i podać je do komnat pana. Niewolnica czuła, że Gulshah i jej kochanka robią coś złego, ale nie mogła sprzeciwić się ich rozkazowi. Trzęsąc się ze strachu niewolnik nalewa krople słodkiego dania i zabiera je do komnat sułtana.
Alexandra Anastasia Lisowska zjadła całe danie ze szczególnym apetytem, po czym źle się poczuła. Lekarz wezwany przez sułtana spowodował, że Khyurrem zwymiotował, co uratowało jej życie i życie nienarodzonego szehzade.
Suleiman zrozumiał, że Aleksandra Anastasia Lisowska została otruta i domyślił się, kto jej potrzebował. Ale najpierw postanowił to rozgryźć.
Suleiman nakazuje Ibrahimowi znaleźć winowajcę i ostrzega, że czeka go najsurowsza kara. Kimkolwiek był.