Cóż, gdybyś żył w XIX wieku, musiałbyś sam sprawdzić. Ponieważ wtedy nie było nic specjalnego do uratowania z astmą oskrzelową.
Powiem ci sekret, kofeina naprawdę ma słabe działanie rozszerzające oskrzela. Chodzi o jego sekretną naturę.
Kofeina ojcowska jest zbliżona do teofiliny, która w rzeczywistości rozszerza oskrzela. Dlatego w XIX wieku część osób z astmą uratowała kofeina.
A w filmach pokazali, jak córkę głównego bohatera porwali intruzi, a zrozpaczona matka krzyczała za nimi, że jeśli dziecko ma atak astmy, to powinni dać jej mocniejszą kawę. Pamiętam ten moment bezpośrednio. Bardzo realistyczne.
Tak więc kofeina może nieznacznie zmniejszyć skurcz oskrzeli. Ale nikt nie będzie leczył astmy kawą lub colą. Nie. Ważniejsze jest tutaj, aby nie pić napojów zawierających kofeinę na cztery godziny przed badaniem funkcji oddychania zewnętrznego.
Tam ludzie są zmuszani do oddychania przez rurkę, potem zmuszani do oddychania z puszki salbutamolu, a potem niczego niepodejrzewający ludzie są wciągani z powrotem do biura i zmuszani do ponownego wdechu do rurki. Więc kofeina może wszystko zepsuć. Więc bądź świadomy. Jeśli chcesz potwierdzić diagnozę astmy oskrzelowej, nie patrz nawet na kawę cztery godziny przed spirometrią.
Ogólnie rzecz biorąc, nigdy nie przestaję zachwycać się zdolnością ludzi do wymyślania własnej alternatywnej metody leczenia, a następnie cierpienia na nią.
Czy masz własne alternatywne metody leczenia na cokolwiek?