Nasi ludzie są regularnie ratowani przez antagonistów wapnia przed nadciśnieniem i nie tylko. Często te leki są przepisywane na całe życie. Ale nasi ludzie naprawdę nie lubią robić czegoś na całe życie. Ludzie kochający wolność. Dlatego polubownie doszukują się niedociągnięć w takim leczeniu, aby był powód, aby „odstawić” tabletki i umrzeć śmiercią naturalną z czystym sumieniem.
Jedną z przyczyn może być obecność złowieszczego stearynianu wapnia w tabletce amlodypiny.
Wyjaśniam, że amlodypina jest genialnym przedstawicielem rodziny dihydropirydynowych antagonistów wapnia, który z dumą zajmuje jedno z trzech pierwszych miejsc na liście leków stosowanych w leczeniu nadciśnienia tętniczego nacisk.
Tym bardziej było to obraźliwe dla niektórych osób, które po grzebaniu w instrukcjach dotyczących amlodypiny zauważyły podstępnie dodany do tabletek stearynian wapnia.
Sam byłem tym faktem nieco zdziwiony, bo od pierwszego razu nie rozumiałem, do czego służy stearynian. Wygląda naprawdę groźnie. Ludzie wydają oszczędności na antagonistów wapnia, a sprytny producent leków miesza z tymi antagonistami cały miligram stearynianu wapnia.
Należy w tym miejscu podkreślić, że współcześni antagoniści wapnia są wyszkoleni do bardzo skutecznego przeciwdziałania jonom wapń, który próbuje przedostać się do komórek serca i naczyń krwionośnych poprzez wąski wapń kanały. W szczególności amlodypina bardziej specjalizuje się w naczyniach krwionośnych.
Jednocześnie w naszej krwi zawsze jest pewna ilość wapnia będzie unosić się na wodzie, bez którego po prostu zginiemy. Antagoniści wapnia zamykają drzwi dla tego wapnia i nie może on dostać się do ściany naczyń krwionośnych.
Wyobraź sobie wapń jako kompletnie nieznajomego pijaka, który próbuje włamać się do żelaznych drzwi twojego ganku, żeby wysikać się pod schodami. To nie ma znaczenia – jeden pijak włamuje się do żelaznych drzwi czy dwudziestu. Nie wejdą do wejścia, dopóki ktoś ich specjalnie nie uruchomi.
Oto ta sama historia z amlodypiną. Jeśli ktoś to zjadł, to nawet dożylnie wapń nie zawsze będzie w stanie pomóc. A tym bardziej na tę sprawę nie wpłynie nieszczęsny miligram stearynianu wapnia, który został dodany do pigułki, aby nie kruszyła się w dłoniach przed włożeniem jej do ust.
Do dyspozycji?