Homocysteina to aminokwas, który roi się w naszym ciele, uczestniczy w metabolizmie, wypełza skądś, gdzieś czołga się i nic nie wyróżniałaby się szczególnie na tle innych aminokwasów, ale okazało się, że przy wysokim poziomie tej homocysteiny ludzie częściej mają udary z zawały serca. Jesteśmy z Tobą ten temat został już omówiony.
Teraz pojawiła się propozycja ujawnienia tajnego związku między homocysteiną a demencją.
Wyjaśniam. Wygląda na to, że istnieje połączenie. Sama homocysteina jest uzasadniona tym, że w żaden sposób nie wywołała demencji, a po prostu przeszła. I wierzę mu.
W przeszłości homocysteina miała problemy i regularnie trafiała do złych historii.
W spokojnym życiu monitorowane są dla niego witaminy z grupy B. Ale kiedy nadchodzą trudne czasy, a do krwiobiegu dostaje się mniej witamin, homocysteina zaczyna się nieskrępować, rozluźnia i zaczyna nieprzyzwoicie rosnąć.
Potwierdzam, że ten haniebny fakt był od dawna znany opinii publicznej i nawet podjęto pewne działania, aby zapobiec dalszej hańbie.
Ale potem okazało się, że zbyt często wszystkie psy były wypuszczane na wolność od niepohamowanej homocysteiny i obwiniane z czyjejś winy. Bardzo prawdopodobne, że nie zrobił nawet połowy tego, o co go zarzucano.
Tak, homocysteina rośnie jak pleśń w organizmach dysfunkcyjnych, ale nie można tego nazwać infekcją. Żyje własnym życiem i może nawet nikomu nie przeszkadzać.
Kiedy próbowano umieścić homocysteinę pod ścisłym nadzorem wzmocnionych grup witamin, poziom brzydoty w organizmie niewiele się zmienił. Istnieje więc podejrzenie, że kiedyś homocysteina będzie w pełni uzasadniona, a wszystkie te opowieści o jego okrucieństwach okażą się tylko plotkami.
Pojawiła się opinia, że kiedy osoby z demencją źle się odżywiają, zapomnij o piciu wody i tak dalej, wtedy ich homocysteina we krwi rośnie, spadają witaminy i dzieje się wiele dziwnych rzeczy. Ale jest to bardziej spowodowane złymi nawykami żywieniowymi niż homocysteiną.
Krótko mówiąc, homocysteina może nasilać demencję, ale dalekie jest od tego, że to on wywołuje demencję.
Wyobraź sobie, że homocysteina z demencją to dwa statki płynące równoległymi kursami w tym samym kierunku. Jeśli zatopisz statek z homocysteiną, statek z demencją spokojnie popłynie dalej w tym samym kierunku. Więc zostaw na razie homocysteinę w spokoju.