Jak nie zarobić na otyłość głodując: wyjaśnia endokrynolog z 23-letnim doświadczeniem
Przekąski - czy to możliwe, czy nie? Jestem pewien, że większość z was jest głęboko zdezorientowana w tej sprawie.
Pozwolę sobie wyjaśnić, jak wygląda sprawa z punktu widzenia podstawowej fizjologii człowieka. Nie może zmienić się tak, jak zmienia się moda na różne diety, głodzenie i strategie marketingowe producentów różnych przekąsek.
Odstępy między posiłkami: nie mniej niż trzy, ale nie więcej niż pięć godzin
- Osoba powinna jeść nie wcześniej niż trzy godziny od poprzedniego posiłku i nie później niż pięć godzin.
Nie bierzemy pod uwagę obiadu: w nocy „karmią” nas nasze zapasy tłuszczu. Będzie dobrze, jeśli między obiadem a śniadaniem upłynie około 10-12 godzin.
Skąd wzięły się te liczby - 3-5 godzin? Dlaczego nie 2 lub 6?
Z tego samego miejsca, z fizjologii.
Trzy godziny to średni czas trawienia większości rodzajów żywności, które składają się na dietę przeciętnego człowieka - to znaczy niektórych rodzajów mięsa, ryb, błonnika roślinnego. Niektóre zboża są trawione jeszcze szybciej. A na przykład wieprzowina i wołowina zalegają w żołądku do 5 godzin, a w zasadzie cały ten czas czujemy się syci.
To znaczy, w dużym uproszczeniu, możemy powiedzieć: jest to czas, kiedy pokarm jest trawiony w żołądku. I musimy jeść, gdy żołądek jest pusty.
Dlaczego nie pościć dłużej niż 5 godzin?
Ponieważ przy dużej ilości czasu bez jedzenia, tak ważna substancja biochemicznie czynna jak lipaza lipoproteinowa (LPL). Ona, niczym pies stróżujący, monitoruje poziom składników odżywczych, a jeśli nie są one dostarczane regularnie i przez długi czas, to LPL zwiększa swoją aktywność w tkance tłuszczowej. ORAZ rozpoczyna się tworzenie rezerw tłuszczu.
Jeśli jedzenie dotrze w tym samym czasie i we wskazanych odstępach czasu, ciało działa jak idealny mechanizm zegarowy i nie odwraca uwagi właściciela od ważnych spraw.
A co z okresowym postem?
Jej zwolennicy odwołują się do noblisty Yoshinori Osumi i jego badań nad dobroczynną autofagią, znajdując potwierdzenie tego teorie zdrowego postu.
Ale faktem jest, że naukowiec odkrył mechanizm naturalnego procesu samooczyszczania, niszczenia i przetwarzanie wewnętrznych składników komórek żywych organizmów i nie udowodniło, że człowiek musi głodować dla zdrowia. Autofagia to ciągły proces w ciele każdej osoby, głód go przyspiesza, a nie uruchamia. Innymi słowy, tam wszystko działa dobrze i bez rezygnacji z jedzenia. Naukowiec wielokrotnie wypowiadał się przeciwko manipulowaniu jego nazwiskiem w celu promowania jakichkolwiek metod postu. Jest jeszcze wiele do przestudiowania przed wyciągnięciem jakichkolwiek wniosków.
Dlaczego fast food to zła przekąska?
Tak mówią przeciwnicy podjadania każdy posiłek to zastrzyk insuliny a to jest złe dla twojego zdrowia. Samo wydzielanie insuliny jest naturalne i nie należy się go bać.
Tutaj trzeba powiedzieć, że podjadanie pokarmów bogatych w cukry proste (na przykład w fast foodach jest ich dużo) prowadzi do zbyt gwałtownego uwalniania insuliny. Co z kolei stara się jak najszybciej obniżyć poziom cukru we krwi. A to prowadzi do tego, że już wkrótce ośrodek głodu znów się podnieca, a my jesteśmy głodni.
Ale te rzeczy się nie wydarzą, jeśli jako przekąskę użyjemy protein z błonnikiem roślinnym.
Ogólnie ważne nie przejadaj się słodkich ani wysokokalorycznych, ponieważ będzie promować nadmierne gromadzenie tkanki tłuszczowej. W tkance tłuszczowej nieuchronnie występuje ogólnoustrojowe zapalenie ze stresem oksydacyjnym, na tle którego rozwija się insulinooporność i komórki trzustki (nie tylko one), które produkują insulina.
Ciąg dalszy nastąpi
Prościej się nie da: lekarz wymienił najskuteczniejszy sposób na odchudzanie
Dlaczego tyjemy: sześć głównych przyczyn otyłości