Etyka macierzyńska: co zrobić, aby dziecko dobrze się odżywiało, spało i cieszyło się życiem

click fraud protection

Często kaprysy dzieci przypisujemy kolejnemu kryzysowi rozwojowemu. Autorka etyki macierzyńskiej Ludmiła Krasnobajewa jest przekonana, że ​​nie chodzi o psychologię, ale o napięcie mięśni. Zdejmując to dostajemy złote dziecko

Na seminarium autorskim Ludmiły Krasnobajewej na temat etyki macierzyńskiej powszechne wyrażenie „sukces jest w twoich rękach” dla mnie, jak dla matki, nabrało dosłownego znaczenia. Ludmiła na palcach – znowu dosłownie – wyjaśniła, dlaczego dzieci powinny być wychowywane przede wszystkim w trybie „ręcznym”.

Nie chodzi tu o edukacyjną klasykę gatunku – lanie w miękkie miejsce – i nie o niekończące się noszenie na rękach, ale o umiejętność rozluźnić dziecko, usunąć zaciski ciała, co poprawia ukrwienie i odpowiednią ilość tlen. Jak mówi Ludmiła, tam zaczyna się „pełna ekologia”. Dzięki temu maluch dobrze się odżywia, śpi, cieszy się życiem i dobrze się rozwija. I to są główne parametry sukcesu rodzicielskiego. A osiągnięcie tego, jak się okazało, nie jest trudne.

Przyczyną hipertoniczności jest rodzicielska „twardość ręki”

instagram viewer

Skąd bierze się napięcie w ciele noworodków, czyli tak zwana hipertoniczność? Rodzice na seminarium byli zdziwieni tym pytaniem. Ktoś nazwał przyczynę urazu porodowego, ktoś - cechę tego etapu rozwoju. Myśl, że dziecko napina się z powodu naszych nieudolnych rąk, nawet nie mignęła w niczyim umyśle. Niemniej jednak, według Ludmiły, to właśnie „upośledzenie” rodzicielskie jest główną przyczyną hipertonii. Dziecko, czując ją, jest zmuszone do grupy, broniąc się: zaciska pięści, zaciska nogi i łokcie, podciąga szyję.

„Rezultatem jest idealna cukinia. Kiedy bierzesz takie maleństwo w ramiona, wydaje się, że jest kryształowe. W jego pachach skurcz jest tak silny, że zastępuje je nam jak rączka walizki. Ramiona są blisko uszu. Szyja nie jest widoczna: jest głęboko schowana, leży w brzuchu (nawiasem mówiąc, nie należy brać dziecka pod pachę: to prowokuje go do jeszcze bardziej „niezawodnego” mocowania się w takim „głowiotoku”) ” ,
- mówi Ludmiła.

Przy takim globalnym zaciskaniu dochodzi do naruszenia dopływu krwi do mózgu, dziecko odczuwa duży dyskomfort. Dlatego przez wiele dni wisi na mojej matce jak gruszka, jest kapryśna itp.

Autorka etyki macierzyńskiej - Ludmiła Krasnobajewa

Jak złagodzić stres: sukces jest w Twoich rękach

 Możesz naprawić sytuację, rozluźniając ręce.

"Otworzyli je - a kręgi w szyi i odcinku piersiowym pasują w odpowiedniej kolejności, a krążenie krwi, które przechodzi tutaj przez najważniejszy ruch, staje się pełnoprawne",
- mówi Ludmiła Krasnobajewa.

Nasze mamy i babcie były cały czas zajęte rękoma, kiedy byliśmy powijani.

«Czy chcę, czy nie, czy mogę, czy nie, muszę otworzyć przed dzieckiem ręce, założyć je w szwy i zawinąć. Kiedy zaciągałem się, wkładałem go w pieluchę, znowu sikał, znowu od nowa: odwinąć się, założyć suchą szmatkę, rozluźnić ręce, bo nie da się ich docisnąć do łydki. I tyle razy w ciągu dnia. A dziecko co godzinę otrzymywało przynajmniej całkowitą opiekę nad swoimi rączkami.”- tak Ludmiła wyjaśnia znaczenie pieluch i mówi, że sama nie spodziewała się, że z czasem dojdzie do takiego mianownika.

Owinęła swoją najstarszą córkę Ksyushę („dziecko spało twardo, jadło dobrze, więc słychać było odgłos strumienia mleka w jego policzku”). ale średni syn, Marek, był wychowywany zgodnie z zasadami naturalnego rodzicielstwa: bez pieluszek, z kąpielą w głębokiej kąpieli, dynamiczną gimnastyką itp.

«Ale nie otrzymałem z tego wszystkiego obiecanych bonusów. Rozwój jego syna nie przewyższał rozwoju córki w tym wieku, był niespokojny, często płakał. Z najmłodszym Borisem już nie eksperymentowałem, ale rozluźniłem ręce, powijałem się i wszystko było w porządku”- mówi Ludmiła.

 Etyka macierzyńska pojawiła się między innymi dzięki temu doświadczeniu, ale przede wszystkim ukształtowała się dzięki: poporodowe pieluszki mamy (praktyka, która pomaga kobiecie wyzdrowieć), w którą zaangażowana jest Ludmiła.

«Trwa 3-5 godzin iw tym czasie cała opieka nad dzieckiem spoczywa na mnie. A moim zadaniem jest sprawienie, żeby zachowywał się spokojnie, inaczej procedura zostanie zakłócona. Tak więc najważniejsze niuanse etyki macierzyńskiej zostały opracowane w aktywnej praktyce pracy z dziećmi w różnym wieku.”- wyjaśnia autorka etyki macierzyńskiej.

Aby dziecko dobrze spało i dobrze się odżywiało, robimy „płomienie” i „tęcze”

Nie mogę już w pełni sprawdzić skuteczności otulania mojej najmłodszej córki: ma już cztery lata. Ale ona naprawdę lubi, jak ją zdradzam po kąpieli. Nawiasem mówiąc, aby dzieci mogły się jak najbardziej zrelaksować przed pójściem spać, Ludmiła radzi kąpać je w zlewie, gdy tam są. dopasowanie: w głębokiej kąpieli włącza się odruch pływania, mięśnie napinają się i mocno podekscytowany. I w tym przypadku matka nie musi zginać pleców.

Ale regularnie przekonuję się o skuteczności innych zaleceń. Po tym, jak zacząłem ugniatać moją córkę na długo przed pójściem spać, zaczęła spać całą noc bez budzenia się. Zwłaszcza pozycja „tęcza” pomaga jej się zrelaksować: dziecko leży na mnie z brzuszkiem na moim brzuch, głowa zwisająca, ramiona wzdłuż ciała (w tej pozycji dziecko maksymalnie „daje” swoje szyja). Równolegle poklepuję jej ciało. W ciągu 10 minut jest w pełnej "nirwanie". Nawiasem mówiąc, osiągnięcie takiego wyniku na fitballu nie będzie możliwe: dla równowagi do pracy włączono mięśnie stabilizujące, a dziecko, chcąc nie chcąc, obciążyło.

Również w ciągu dnia, jak radziła Ludmiła, przeciągam ją wzdłuż konturu ciała tak często, jak to możliwe, czy "Języki ognia", przesuwając palcami po ramionach, nogach, plecach, podnoszę ręce i marszczę "skrzydła" (łopatki). I oczywiście całuję i przytulam. Rezultatem jest mniej kaprysów, żądań podobnych do „idź tam, nie wiem gdzie, przynieś to, nie wiem co”.

Umieść swoje dziecko w tęczy, aby rozładować napięcie

Powodem dziecięcych łez nie jest psychologia, ale fizjologia

Ludmiła Krasnobajewa mówi o takich metamorfozach: „Często prawdziwe fizyczne cierpienie dziecka jest dramatycznie ogłaszane jako kryzys psychiczny. W końcu to emocjonalne przejawy uderzają w oczy wszystkich. I w tym przypadku zaleca się znoszenie złożonego zachowania dziecka. Ale w rzeczywistości zachowuje się w trudny sposób, ponieważ ma traumę. Szybkie tempo wzrostu nie jest płynne, poważne napięcie kumuluje się w szyi i okolicy klatki piersiowej, w dolnej części pleców, pachwinach, pod pachami. Dziecko staje się jak tranzystor tysiąca napięcia i jest to dla niego bardzo trudne. Wytrwanie wyraźnie nie jest właściwą drogą. Potrzebuje tylko pomocy, by rozładować to napięcie».

Otul swoje dziecko niezbyt ciasno / istockphoto.com

Widok z boku: komentarz pediatry

Elena Shvets, pediatra w klinice rodzinnej Ameda:

 „Jeśli podejrzewasz, że dziecko ma hipertoniczność, pokaż to neurologowi. Być może zaleci dodatkowe badania, na przykład USG ciemiączka, aby zidentyfikować przyczynę tego stanu. Jeśli chodzi o pieluszki, to jestem przeciwny formie, gdy dziecko jest owijane tak, że nie może nawet poruszać nogami. Rzeczywiście, w tym przypadku dochodzi do przemieszczenia głowy kości udowej ze stawu. Jestem za łatwym pieluszką, gdy nóżki rączki są tylko zawijane. Noworodki mają nieskoordynowane ruchy i często budzą się z nimi ”.

Interesujące będzie również dla Ciebie przeczytanie:

Jak dbać o skórę dziecka: 5 ważnych niuansów

3 mity na temat opieki nad dzieckiem, które powodują depresję u mamy

Instagram story viewer