Komentuję maleńki fragment streamu Anchi Baranova z tytułem o jakimś deszczu i czymś jeszcze.
Ancha Baranova ponownie nazywa leki przeciwhistaminowe środkiem obniżającym temperaturę ciała. Ancha nazywa tę temperaturę od temperatury obwodowej miejscowej reakcji alergicznej. Ancha mówi również, że istnieje centralna temperatura, którą utrzymuje podwzgórze i na którą działa analgin.
To nie jest właściwe. Wygląda na to, że Ancha myli zwykły wzrost temperatury ciała z tak zwaną gorączką ośrodkowej genezy. Bracia, szczegółowo wyjaśniłem mechanizm podwyższania temperatury ciała w kilku artykułach. Sprawdź je pod poniższymi linkami.
Leki przeciwhistaminowe nie obniżają temperatury ciała, ale ją podwyższają.
Nie ma gorączki obwodowej. Ten wzrost temperatury, który Ancha uważa za peryferyjny, jest w rzeczywistości realizowany przez ten sam podwzgórze w naszej głowie.
Oznacza to, że sekwencja wydarzeń jest następująca: na obwodzie, w ręce lub nodze, coś jest poważnie zaognione, a stamtąd pirogeny dostają się do krwioobiegu. Pirogeny docierają do podwzgórza i centrum termoregulacji w nim. Pirogeny działają na ściany naczyń krwionośnych w okolicy podwzgórza w taki sposób, że uwalniają się z tej ściany prostaglandyna E2, która powoduje, że ośrodek termoregulacji w podwzgórzu zmienia temperaturę naszego ciała.
Podwzgórzu wydaje się, że marzniemy, a to podnosi temperaturę. Jest to normalne i NIE jest nazywane temperaturą środkową. Temperatura centralna będzie dalej pod osobnym nagłówkiem.
Więc te leki przeciwgorączkowe, w tym analgin, zakłócają syntezę prostaglandyny E2. Jeśli prostaglandyna E2 jest niska, nie może działać na podwzgórze i nie powoduje wzrostu temperatury.
Dlatego temperatura z analgezji spada. Dlatego analgin lub inne leki przeciwgorączkowe nie mogą obniżyć temperatury poniżej normy. Środki przeciwgorączkowe odcinają jedynie działanie pirogenów, ale pozostawiają nam ośrodek termoregulacji, który spokojnie działa w trybie normalnym.
Centralna temperatura genezy
A teraz to, co właściwie nazywa się temperaturą centralnej genezy. Jest to wzrost temperatury ciała, który jest wywoływany przez podwzgórze, ale nie z powodu pirogenów, które unosiły się we krwi, ale z powodu uszkodzenia podwzgórza.
Podwzgórze jest częścią naszego mózgu. I jak w każdej części mózgu w podwzgórzu może wystąpić udar, krwotok lub cokolwiek, co go uszkadza.
Cóż, wyobraź sobie. Jeśli dana osoba ma udar w części mózgu, która jest odpowiedzialna za pracę rąk lub nóg, wtedy ręka lub noga może przestać działać, a nawet mogą mieć skurcze rąk lub nóg.
Ten sam skok w centrum termoregulacji zakłóci jej pracę, a ośrodek termoregulacji przestanie wspierać naszą temperaturę ciała, lub wręcz przeciwnie, zacznie znacznie podnosić temperaturę naszego ciała. To jest tak zwana temperatura centralna.
Oczywiste jest, że nie chodzi o prostaglandyny, ale o uszkodzenie części mózgu. Cóż, to znaczy, jeśli wyjmiesz termostat z lodówki, to nie zadziała.
Krótko mówiąc
Jeśli dana osoba naprawdę ma centralny wzrost temperatury ciała, leki przeciwgorączkowe najprawdopodobniej nie będą na niego działać. Rozumiem?
Sprawdź moje artykuły na temat gorączki:
Dlaczego temperatura ciała wzrasta?
Jaka temperatura ciała jest uważana za normalną
Dlaczego pirogeny podnoszą temperaturę naszego ciała