Zagubienie się w sklepie przy wyborze perfum: 3 główne błędy, które do tego prowadzą

click fraud protection

Wejdź do perfumerii i wyjdź bez zakupu, ale z bólem głowy i zepsutym nastrojem - kto to wie? Dla osoby, zwłaszcza, która w zasadzie nie jest tak obeznana ze światem perfumerii, znalezienie czegoś własnego może być bardzo trudne. Zaczyna się wydawać, że wybór czegoś dla siebie jest generalnie nierealny. Wszystko jest prawdziwe!

Przyjrzyjmy się kilku błędom, które uniemożliwiają nam znalezienie naszego zapachu. I nauczymy się ich unikać.

Strach przed sprzedawcą

Może dla niektórych ta pozycja nie będzie miała znaczenia, ale ile osób ginie na widok sprzedawcy! Osoby, które teoretycznie powinny nam pomóc, u wielu nie wywołują najbardziej pozytywnych emocji. Jest wiele powodów.

Dla mnie na przykład moim osobistym przerażeniem jest pójście na targ mięsny lub rybny, gdzie krzyczą i kiwają ze wszystkich stron. Stres 10 na 10. A dla kogoś pytanie konsultanta „Czy mogę ci pomóc?” automatyczna dźwignia naprężeń. Dla jednych konsultanci są aroganccy, dla innych nachalni, dla innych jest to po prostu bardzo niewygodne z ich bliską obecnością. Wszyscy jesteśmy różni.

instagram viewer

Najłatwiej i najpewniej uśmiechnąć się do konsultanta i śmiało powiedzieć „Dziękuję, jeśli czegoś będę potrzebować, na pewno się z Tobą skontaktuję”. Wszystko! Nikt za tobą nie pobiegnie, narzucaj... No, poza tym, że strażnik w Letual…

Korzystanie z kawy

Nie ma sensu testować więcej niż 5-7 smaków na raz. Ktoś jest już zgubiony po trzech. Nasze receptory węchowe nie są w stanie odpowiednio ocenić dużej liczby zapachów.

Kiedyś popularne było używanie kawy między napojami. W wielu sklepach do tej pory stoi słoik z pachnącą już kawą. Jednak z kawy nie ma żadnej korzyści, sama ma dość jasny aromat i sama jest w stanie „zatkać” nasze receptory. Pisałem o tym wiele razy, odkąd nauczyłem się perfumiarstwa – a wiesz, za każdym razem jest to dla kogoś nowość. Dlatego nie jestem leniwy, aby powtórzyć.

Najlepszym rozwiązaniem jest wyjście na świeże powietrze. Mniej drastyczne jest po prostu wyjście z hojnie zdekapitalizowanego lokalu i spacer po centrum handlowym. Jeszcze mniej drastyczne jest picie wody zamiast wąchania kawy. Lepiej zrobi łyk czystej wody.

I lepiej pić kawę)))
I lepiej pić kawę)))

Pośpiech

Ile osób testuje zapachy? Włożyli to na bibułę, słuchali / powąchali, byli przerażeni i wyrzuceni. Wiele zapachów jest odrzucanych ZANIM się otworzą!

Sam kiedyś popełniłem ten błąd i po prostu nie rozumiałem, dlaczego wiele zapachów uważa się za legendarne, skoro brzmią tak obrzydliwie. Od Narcisso Rodriguez chciał uciec na inną planetę! Kochani, daj zapachowi trochę czasu! Lepiej powoli, ale jakościowo protestować 3-5 zapachom, niż słuchać czegoś niezrozumiałego 20 razy i wyciągać fałszywe wnioski.

My to robimy. Nanieś zapach na bibułę i pozostaw na 3-5 minut. Potem słuchamy. Następnie po 10-15 minutach słuchamy ponownie. A teraz sam zauważysz, jaka jest różnica między zapachem w pierwszej minucie i po 20. Przy wielu smakach jest kolosalny!

Tutaj jest też zapach, który oczywiście po 10-15 minutach staje się ładniejszy.
Tutaj jest też zapach, który oczywiście po 10-15 minutach staje się ładniejszy.

A aromat, który zatopił się w duszy, należy nałożyć na dłonie lub okolice szyi i opuścić sklep. Oceniamy w ciągu godziny - jak się otworzyło na skórze (każda skóra może mieć swój własny otwór), nie Czy boli go głowa (są fajne, ale irytujące zapachy), jaka jest trwałość (jeśli jest dla Ciebie ważny).

Życzę każdemu, aby znalazł swój własny zapach. Jeśli już znalazłeś - koniecznie podziel się z nami, będzie bardzo ciekawa lektura. Dzięki za polubienia, zasubskrybuj, jeśli lubisz motywy perfum. W moim tagu #kosmetyczka biznesowa perfum możesz znaleźć inne moje artykuły, możesz je również zaprenumerować dla swojej wygody.

Instagram story viewer