Azad był mądrym i życzliwym człowiekiem, choć czekał go trudny los. Jego żona Albina została zabita na oczach jego córeczki, a Azad marzył o pomszczeniu śmierci żony. Znalazł klienta, ale nie znalazł wykonawcy. Ale wkrótce dowiaduje się, jak nazywa się zabójca.
Azad wziął do niewoli Dzhuneyt. Teraz Cuneyt musiał przekazać mu informacje dotyczące Namyka Emirkhana.
Namyk nikomu nie ufał i wszystkie swoje „brudne” sprawy trzymał w swoim laptopie. Jednak przez długi czas nie miał tajemnic przed swoją sekretarką Idil. Ale gdy tylko kobieta zadzwoniła do Namyka, rozgniewała się na niego i zaczęła się mścić „jak kobieta”, łącząc wszystkie informacje o swoim mężu Djuneicie.
Idil wiedziała, że Juneit pracuje dla Azada i poprzez niego chciała zemścić się na Namyce za jej obojętność wobec jej osoby. Namyk, dowiedziawszy się, że Idil oszukała go poronieniem i znacznie wcześniej dokonała aborcji, zagroził jej śmiercią. Ten Idil nie mógł znieść. Ale to nie było wszystko. Idil przypadkowo przyłapała swojego męża w kuchni, całującego siostrzenicę Asli, Djulidę.
Idil nie wywołała skandalu, ale zaczęła budować plan zemsty. Przypomniała sobie, jak kiedyś Namyk wyznał jej, że wiele lat temu z rozkazu zabił żonę właściciela kasyna. Kobieta miała na imię Albina.
Idil dzwoni do Dzhuneyta i prosi, by pojechał do Azad i poznał imię jego żony. Jeśli Albina, to Namyk Emirkhan odebrał jej życie.
Juneit zrobiła wszystko, co powiedział Idil. I trafiłem w sedno. Azad, słysząc imię zabójcy, zadzwonił do Namyka i powiedział, że czas się poznać.
Namyk dotarł do domu Azada, gdzie spotkał go właściciel domu i Juneit. Namyk nie rozumiał, o co chodzi, ale Azad odświeżył mu pamięć, a potem wyjął pistolet i wycelował go w Namyka.
Wydawałoby się, że na tym życie Namyka dobiegło końca. Ale Cuneyt miał własne plany. Podchodząc od tyłu do Azada, rzucił się na niego i zacisnął na szyi. Cuneyt zabił Azada. A potem zaplanował, jak wyjść z domu.
Namyk udawał, że nie żyje. Strażnicy wsadzili go do bagażnika. Kilka minut później Namyk zadzwonił do Juneyt z telefonu Azada. Juneit, jakby rozmawiając z Azadem, mówi strażnikowi, że jego ojciec kazał pochować Namyka w lesie.
Jeden ze strażników wykopał grób, a następnie poszedł po ciało Namyka z bagażnika. Otwierając bagażnik, Namyk wystrzelił w niego kulę.
Strażnika pochowano w tym samym grobie, który sam wykopał. Juneit powiedziała Namykowi, że teraz zawdzięcza życie. I muszę zrobić wszystko, żeby Djuneit wrócił do domu.
Idil, siedząc w domu, spodziewała się, że nadejdą smutne wieści o jej mężu, ale nie spodziewała się, że zobaczy go żywego i zdrowego.