Melek bardzo kochał swojego młodszego brata Hassana i nie mógł się z nim rozstać nawet na minutę. Nie mogła jednak wpłynąć na decyzję matki o wysłaniu Hasana do sierocińca.
Melek zbuntowała się i nie odezwała się do Shule, a rano pierwszą rzeczą, jaką zrobiła, było pójście do sierocińca. Melekowi udało się przekonać nauczyciela do pójścia na mały spacer z Hasanem. Ale gdy tylko nadarzyła się okazja, uciekła z nim.
Melek nie miał dokąd pójść. Nie ma na świecie ani jednej osoby, której mogłaby zaufać. Dlatego Melek, po kradzieży kluczy cioci Alsel, postanowił potajemnie osiedlić się w jej pustym domu.
Melek od dawna jest przyzwyczajony do dostarczania pożywienia sobie i swojemu bratu. I tym razem poszła do parku, gdzie zobaczyła kobietę sprzedającą kwiaty. Melek zaoferował jej pomoc i sprzedał wszystkie opaski z kwiatami w ciągu kilku minut. Za co sprzedawca Melek dał pieniądze.
Happy Melek kupiła jedzenie dla swojego brata i pojechała do nowego domu.
Tylko ciocia Axel złapała zgubione klucze i wezwała brygadzistę, żeby otworzył drzwi. Wchodząc do domu, sąsiad zdał sobie sprawę, kto w nim zamieszkał bez jej wiedzy. Ciotka Axel zadzwoniła do Guynula i kobiety razem czekały na Meleka.
Melek wrócił do domu i zobaczył Guynula i ciotkę Axel, ale kobiety nie wysłały dzieci do domu ojca.
Guynul zabrał Meleka i Hasana do jej sklepu. Teraz planowała wyjechać z nimi daleko. Gdzie nikt ich nie znajdzie.