6 prawdziwych historii o teściowej. Prawdopodobnie diagnoza

click fraud protection

Na forach roi się od tematów: „Jak poprawić relacje z teściową?”, „Jak długo teściowa może tolerować?”, „Jak teściowa mnie dopadła!” Są tacy, którzy stają w obronie tych „biednych” kobiet, bo prędzej czy później wszyscy zostaniemy teściową i teściową. Nie odbuduję nikogo negatywnością, wręcz przeciwnie, chcę opowiedzieć wam kilka prawdziwych historii o mojej teściowej, zaczerpniętych z kobiecych forów. Czekaj!

6 prawdziwych historii o teściowej. Prawdopodobnie diagnoza

„W ogóle nie jem mięsa. Mój mąż je mięso, ale sam je gotuje, nie mam nic przeciwko, a ja nie czytam mu wykładów. Teściowa jest tym oburzona. Często przychodziła do nas ze swoim mięsem, gotowała je, sycząc na mnie, że jestem samolubna, że ​​powinienem się wstydzić, że to jakiś nonsens w mojej głowie. I ta „biedna kobieta” włożyła sobie do głowy, że powinna mnie nauczyć gotować mięso. Nie jestem tylko wegetarianką, generalnie jestem za ochroną wszelkich zwierząt, naprawdę ich żal. I wyobraź sobie, jak źle się czuję, kiedy moja teściowa przychodzi z tuszami królików i szturcha mnie w twarz futrzanymi łapami! ”

instagram viewer

***

Zaszłam w ciążę, a mama mojego męża zaczęła mnie uczyć, co mam robić, a czego nie. Nie możesz ścinać włosów, nie możesz robić na drutach, ale najdziwniejsza rzecz, którą powiedziała, to to, że nie możesz kopać psów, możesz używać pantofla, ale nie możesz kopać, inaczej może być dziecko bez nóg urodzony. Mam pesela, waży tylko 2,5 kg. Kiedy musieliśmy wyjeżdżać, zawsze zostawialiśmy go z teściową. Tak bardzo płakałem, wyobrażając sobie, że go kopie... "

***

„Spotkaliśmy się z mężem zaledwie 5 miesięcy przed ślubem. Kiedy jego matce powiedziano, że mamy rejestrację za miesiąc, zaczęła na mnie wrzeszczeć. Jakbym chciał wzbogacić się kosztem ich rodziny, pochodzę ze wsi, przyleciałam od jej syna Moskali. I generalnie pochodzę z Sankt Petersburga i nie byłam w ciąży. I generalnie nie mogłem zajść w ciążę przez 10 lat i oczywiście moja teściowa nazwała mnie jałowym kwiatem. I tuż przede mną powiedziała mojemu mężowi, że potrzebuje innej kobiety, która urodzi jego dziecko. Potem nadal mieliśmy córkę, pełną kopię mnie, a sześć miesięcy później kolejną ciążę, bliźniaczki! Teściowa nie uspokoiła się, krzyczała na mnie, że ja jak kot pod płotem rodzę i rodzę, a jej biedny synek powinien nas wszystkich wspierać. Urodzili się z nami chłopcy, a na któreś święto teściowa oddzwoniła do mnie i powiedziała, że ​​powinnam ją prawie uwielbiać, a wtedy nie powiedziałaby synowi, że córka nie jest od niego. Przerażenie!"

***

„Teściowa od samego początku nie udawała, a już w dniu mojego ślubu pokazała się. Zaraz po okupie, na który nalegała, wyszedłem z pokoju, spojrzała gdzieś przeze mnie i powiedziała: „Gdzie jest panna młoda?”, Pokazując w ten sposób jej reakcję na mój strój. Kiedy moja mama płakała przy rejestracji, moja teściowa wpadła na nią: „Dlaczego płaczesz? To jest to, czego potrzebuję, aby płakać, ponieważ najbardziej ukochany i jedyny człowiek jest mi odbierany. " A potem głośno szlochała, jakby nie na weselu, ale na pogrzebie. Ale najgorsze było, gdy zrobili zdjęcie rodzinie, a teściowa poprosiła mnie, żebym opuścił kadr. I wyszedłem. Wziąłem ze stołu butelkę koniaku, moja dziewczyna i poszedłem do pobliskiego parku. Potem przyszedł mój mąż i przyprowadził matkę, myśląc, że potrzebuję jej przeprosin. I zrobiła zdziwioną minę i powiedziała: „Co ja zrobiłem?” Dzięki Bogu, ta kobieta mieszka teraz daleko od nas! ”

***

„Zawsze miałem nadwagę. I jakoś po ślubie zaczęła przybierać kilogramy, nawet nie zauważyła, jak bardzo przytyła. Postanowiłem pilnie schudnąć, zacząłem liczyć kalorie, chodzić na siłownię. Schudłam, ale sport stał się nawykiem i chciałam mieć ciało odciążające. Wtedy zdecydowałem się na odżywianie sportowe. Teściowa, kiedy się dowiedziała, zaczęła wrzeszczeć na mojego męża i na mnie, jakbym stał się mężczyzną z tego jedzenia i rodził brzydkie dzieci. Potem zaszłam w ciążę i podczas badania przesiewowego powiedzieli, że płód najprawdopodobniej ma zespół Downa. A potem teściowa ucierpiała. Zadzwoniła do wszystkich krewnych i obejrzała wszystkich znajomych, aby powiedzieć im, że ma rację. Całkowicie przestaliśmy się z nią komunikować. I urodziłam zdrowe dziecko. Lekarz się pomylił, mój syn był właśnie w mojej rasie, urodził się w 5 kilogramach, a lekarz wziął fałdy na jego ciele na objawy zespołu. Mój syn ma teraz tylko jedną babcię - moją matkę! ”

***

Miałem dwa małżeństwa. A do drugiego wszedłem z córką od pierwszego. Teściowa była z tego bardzo zadowolona, ​​ale nie dlatego, że tak bardzo pragnęła wnuków, ale po prostu myślała, że ​​znowu urodzę, a starsze dziecko będzie się opiekować dzieckiem. Ale ja już nie rodziłam, a mój mąż i ja nie dorastaliśmy razem, zdecydowaliśmy się na rozwód. Tutaj teściowa ujawniła zadatki na prawnika. Nalegała na podzielenie mieszkania, które nabyłem przed ślubem z jej synem. Teściowa powiedziała, że ​​nie zostałam oddana jej synowi jako dziewica, dlatego ma uraz moralny i zasługuje za to na rekompensatę. I jak każdy sąd stanie po jego stronie, więc muszę dobrowolnie zgodzić się na to… ”

Czy masz ciekawe historie o swojej teściowej? Udostępnij w komentarzach!

Oryginalny artykuł znajduje się tutaj: https://kabluk.me/psihologija/6-realnyh-istorij-pro-svekrov-naverno-eto-diagnoz.html

W pisanie artykułów wkładam całe serce i duszę, wspierajcie kanał, polubcie i subskrybujcie

Instagram story viewer