Cengiz i Shule przybyli do Stambułu, aby uciec przed komisarzem, który badał sprawę zaginięcia Meleka.
Shule miał dobre miejsce pracy w swoim cichym miasteczku, a Cengiz wierzył, że jego kobieta będzie ich również słuchać w Stambule i dobrze zarabiać. To tylko zarobiony Shule - długi i kłopoty.
Pierwszego dnia w pracy Shule nie chciała bawić się z klientem, który był szanowanym biznesmenem w Stambule. A kiedy zaczął nalegać, Shule rozbił butelkę na głowie, a Cengiz pokłócił się ze strażnikami.
Proponujemy Ci obejrzenie krótkiego filmu (za darmo):
Po tym incydencie Shule nie chciał podejmować pracy w żadnym barze. Nie zdobyła dla siebie zbytniej sławy. Biznesmen nie mógł wybaczyć Shuli, że mu odmówiła i potraktowała go tak niegrzecznie. Był zdeterminowany, aby znaleźć kobietę i ukarać ją.
Pewnego wieczoru ludzie tego biznesmena przyszli do domu Rifata.
Z grubsza złapali Shulę i powiedzieli, że ich szef chce się z nią zobaczyć.
Cengiz nie mógł pozwolić nikomu dotykać swojej kobiety. Złapał n0zh i zaczął grozić, że zabije każdego, kto choćby dotknął palcem jego kobiety.
Ale chłopaki się nie bali, strzelali do Cengiza.
Shula zrozumiała, że teraz nie ma nikogo, kto by za nią stanął i walczył z chłopakami, złapała też nogę, za którą również dostała kulę w brzuch.
Poważni ludzie nie żartowali. Biorąc pod uwagę, że Cengiz i Shule nie żyli, pozbyli się ostatniego świadka Rifata. Ale nikt nie wiedział, że w domu jest jeszcze dziecko - Melek. Na szczęście chłopaki jej nie znaleźli.
Po strzelaninie do domu przybyła policja. Shula szybko wyzdrowiał, brat Cengiz był w ciężkim stanie, a brata Rifata nie udało się uratować.