Zemsta „rozwódki z przyczepą”

click fraud protection

Opowiem ci historię o moim przyjacielu. Na początek wyjaśnię niektórym, kim jest „rozwiedziona kobieta z przyczepą”. Cóż, prawdopodobnie wielu zgadło, że jest to rozwiedziona kobieta, która ma dziecko z małżeństwa. To imię zostało wymyślone przez mężczyzn, najprawdopodobniej obrażonych płcią żeńską, niezbyt bogatych, wierzących, że każdy chce ich pieprzyć. Wszyscy są tacy sprytni, samowystarczalni, chociaż pracują na budowach i kobiety, które są mężatkami zresztą mając z tego małżeństwa jedno, dwoje, a nawet więcej dzieci, dla nich „rozwiedli się z przyczepką”, RSP, najniższy stopień.

Zemsta „rozwódki z przyczepą”

Moja przyjaciółka Vitka myślała to samo. Nie blisko, lepiej nazwać go starym znajomym. Dorastaliśmy na tym samym podwórku, uczyliśmy się w równoległych klasach i często krzyżowaliśmy ścieżki. Więc od dzieciństwa Vitka była bardzo arogancka. Nawet niewielu się z nim zaprzyjaźniło, próbował wszystkich wepchnąć nosem do ościeży, opowiadał, jak to zrobić, a jak nie. Wydawał się nienawidzić wszystkich i wszystkiego. A w 11 klasie przyszła do Vitki, nieodwzajemniona miłość!

instagram viewer

Dziewczyna miała na imię Sonya. Wszystko to jest dobre ze wszystkich stron. Uczyła się w wieku 4 i 5 lat, nie została zauważona w złych firmach i imprezach, uczęszczała do szkoły muzycznej, koszykówki, trochę spacerowała z przyjaciółmi, nie zataczała się na dyskotekach. Vitka zakochała się po uszy. Po prostu zachwycał się duszą Sonechki!

Postanowiłem spróbować. Pisał wiersze, nie dawał przepustki, dawał prezenty. W sumie spędziłem nad tym 5 lat! I w tym czasie, pojawiając się przed Sonyą białą i puszystą, udało mu się zrobić straszne rzeczy za jej plecami. Po prostu nienawidził kobiet, które miały więcej niż jednego mężczyznę. Uważał je za brudne. Na swoich portalach społecznościowych nieustannie pisał obsceniczne wypowiedzi na temat takich kobiet, zapisał się do strasznej grupy „Razvedenki z przyczepą - brud”.

Vitka potępił wszystkich swoich przyjaciół, znajomych, byłych kolegów z klasy. Nie przegapił okazji, by napisać coś paskudnego o ludziach w grupie osobistej lub lokalnej. „Lenka rozwiodła się. Znalazł kogoś do małżeństwa, przegrany ”,„ Mishka opuścił instytut, nie miał nawet na to dość rozumu ”,„ Marinka została sama z dzieckiem po śmierci męża. Kto będzie teraz tego potrzebował? Z dzieckiem i sam, uff "," Dasha wyszła za mąż, przynajmniej ktoś wziął dżig. "

I tak było przez cały czas. Jak Vitka, nikt nie złamał mu twarzy za długi język, to jest po prostu niesamowite. Było w nim tyle złości na ludzi, że trudno to opisać słowami. Tylko on kochał swoją Soneczkę, a ona wydawała się być niezniszczalną ścianą.

Po ukończeniu studiów Vitka został wysłany na staż zagraniczny. Stamtąd nadal pisał wiersze i wyznania do Sonyi, a także potępiał i obrażał wszystkich innych. W ciągu 3 lat stażu coś się zmieniło. Rodzice Vitki rozwiedli się, rozwiodła się również jego starsza siostra. Obie kobiety są teraz „rozwódkami z przyczepą”! Vitka zniechęciła się, zamyśliła, zaczęła mniej spryskiwać ludzi trucizną.

Kiedy wrócił zza pagórka, dostał pracę w biurze. Jednak pomimo odbycia stażu za granicą powierzono mu tylko stanowisko młodszego. Stał się w biurze czymś w rodzaju „przynosić-przynosić”. Gdyby ktoś inny był na miejscu Vitki, napisałby coś takiego: „Skoczył i sam usiadł w kałuży” albo „Wszystko wróciło jak bumerang, teraz sam stał się przegranym”. Ale ludzie nie są tak źli jak sama Vitka.

Kiedyś na ulicy Vitka spotkał swoją Soneczkę. Gdy tylko zobaczył, uczucia natychmiast ponownie wybuchły, chociaż nie znikały na minutę. Sonya powiedziała Vitce, że jest mężatką, ale rozwiodła się, została sama z dwójką dzieci. Mój mąż i ja po prostu nie zgodziliśmy się co do charakteru.

- Może kiedyś się spotkamy. Sonya, nie mogę o tobie zapomnieć. - Vitka była pewna, że ​​teraz wszystkie drogi są dla niego otwarte.

- Tak, nie warto, Vit - odpowiedziała Sonia - czy pamiętasz, zawsze mówiłaś, że rozwody to brud? Więc teraz jestem tym błotem, a mam bardzo dużą przyczepę, nie wyjmiesz tego!

Sonia po prostu wyszła, a Vitka stała z otwartymi ustami. Cóż, że bumerang wrócił do niego, nie spodziewał się, że to mu się przydarzy. Teraz Vitka ma już 35 lat, wciąż jest sam i nadal pracuje w tym biurze. Taka zemsta ogarnęła go ze wszystkich „rozwiedzionych kobiet z przyczepą” w osobie jego ukochanej Sonechki.

Oryginalny artykuł znajduje się tutaj: https://kabluk.me/poleznoe/mest-razvedenki-s-pricepom.html

W pisanie artykułów wkładam całe serce i duszę, wspierajcie kanał, polubcie i subskrybujcie

Instagram story viewer