"Nie miałaś żadnych rzęs, ale teraz są jak przedłużone!" Wtedy uratowałem swoje „łysiejące” oczy

click fraud protection

Mam przyjaciela, któremu można przyznać nagrodę za najbardziej niezręczne komplementy. Na szczęście rzadko się spotykamy, ale kiedy się spotykamy, często słyszę coś takiego:

- No cóż, w końcu wyglądasz przynajmniej ładniej!

- Mmmm, jaka piękna sukienka, cóż, jesteś chuda, wszystko dobrze na tobie pasuje.

Wydaje się, że pochwaliła, ale tak, że zachorowała :)

Zawsze staram się ograniczyć do minimum nasze ulotne spotkania. Ale w zeszłym tygodniu przypadkowo wpadłem na nią na ulicy po radosnej trzymiesięcznej rozłące.

I znowu spotkałem się z „komplementem”:

- Co zrobiłeś ze swoimi oczami? Miałaś trzy rzęsy, a teraz zupełnie jak przedłużone!

Po takim „komplementie” musiałem jej powiedzieć, jak uratowała swoje przerzedzone rzęsy. Postanowiłem też opowiedzieć o tym fajnym narzędziu, którego wynik jest bardziej wymowny niż jakiekolwiek słowa:

Mowa o esencji do rzęs i brwi Acai Tropical od Lovely.

Lovely to marka znana wśród mistrzów urody, produkująca materiały do ​​przedłużania rzęs, modelowania brwi i depilacji. Specjalizują się również w profesjonalnych produktach do pielęgnacji domowej. Zawsze preferuję produkty profesjonalne, z własnego doświadczenia przekonałem się, że działają lepiej niż kosmetyki z rynku masowego.

instagram viewer

Aby osiągnąć ten efekt PRZED i PO, stosowałam esencję przez półtora miesiąca.

Zawiera: ekstrakt z jagód Acai, kompleks multiwitaminowy i prowitaminę B5. Wyprodukowano w Korei Południowej.

Przez pierwsze siedem dni wynik był zerowy. Wtedy zauważyłam, że rzęsy zaczęły mniej wypadać. Zwykle wieczorem po usunięciu tuszu na waciku pozostały 3-4 rzęski - i to z każdego oka. A potem wszystko jest na swoim miejscu, a pragnienie polega na tym, aby się nie pomylić :)

A po trzech tygodniach stosowania rzęs było zauważalnie więcej i przestały się łamać.

Esencję nakładałam codziennie na oczyszczenie rzęs na dwie godziny przed snem, ciesząc się, że producent wypuścił ją w wygodnej buteleczce ze szczoteczką. Uwielbiam, gdy wszystko jest przemyślane w najmniejszym szczególe. Umyłam go, szybko nałożyłam i gotowe!

Ogólnie rzecz biorąc, to narzędzie okazało się bardzo skuteczne dla moich rzęs, będę go nadal używać.

Wziąłem też od nich krem ​​po depilacji „Biała lilia i kaszmir”. Doskonale koi skórę po woskowaniu. Zwykle po tej nieprzyjemnej procedurze noszę spodnie przez co najmniej dwa dni, aby ukryć ślady egzekucji.

Przewiń karuzelę, są wizualne dowody
Przewiń karuzelę, są wizualne dowody

Ten krem ​​już 15 minut po aplikacji odczuwalnie koił skórę, a rano nie było prawie żadnych podstępnych śladów depilacji, tylko gładkie nogi :)

Więcej szczegółów można znaleźć przy produktach marki pod adresem połączyć

Dziękuję za uwagę i będę zadowolony, jeśli opowiesz nam o swoich ulubionych kosmetykach, które strzegą Twojej urody.

Z poważaniem, Oksana
Instagram story viewer