Najprawdopodobniej sam znajdziesz te objawy - sprawdź to!
Eksperci już dawno wydedukowali oznaki cyfrowego zmęczenia:
- kunktatorstwo. Dzieje się tak, gdy osoba nie może zmusić się do zabrania się do pracy, a zamiast tego przewija kanał na Instagramie, lubi filmy.
- problem z zapamiętywaniem. Przyjaciele, czy pamiętacie na pamięć numer telefonu swojego najlepszego przyjaciela? Najprawdopodobniej masz to na autodialerze ...
- zmniejszona produktywność. Najprostsze zadania trwają godzinami, a nawet nie możesz zrozumieć, dlaczego tak jest.
- chaotyczne zarządzanie czasem. Nic nie planujesz i nawet nie możesz o tym pomyśleć, życie pędzi w błotnistym strumieniu, a ty wraz z frytkami wirujesz w wirach.
Istnieją nawet fizyczne znaki:
- bóle głowy,
- napięcie mięśni,
- wibracje fantomowe w okolicy udatak jakby wiadomość przychodziła do telefonu w kieszeni. W takim przypadku telefon dość spokojnie może leżeć na stole.
A najsmutniejsze dla mnie z całej tej listy znaków jest
syndrom utraconej szansy. Wydaje się, że cały świat gdzieś pędzi, gdzieś coś się dzieje, a z tobą wszystko jest takie samo. Jesteś beznadziejnie w tyle. Jestem nawet w środku ClubHouse zapisany (@doctorPavlova), chociaż czuję poważne przeciążenie na wszystkich frontach.Co robić?
Jedynym lekarstwem na to wszystko jest informacyjny detoks. Wyłącz telefon, zostaw go w domu i jedź na nartach do lasu. Spróbuj spędzić co najmniej jeden dzień wolny w tygodniu bez gadżetów. Cóż, przynajmniej pół dnia wolnego. Cóż, przynajmniej kilka godzin przed snem. Dobrze przynajmniej ...
Twój doktor Pavlova
Czy zauważyłeś u siebie oznaki cyfrowego zmęczenia? Jak z nim walczysz?