Trudno być najstarszym dzieckiem w rodzinie

click fraud protection

Zapewne starsze dzieci, które już z rodzicami czekają na pojawienie się młodszych sióstr lub braci, myślą, że to taka radość, szczęście. Ale oczekiwania nie zawsze są uzasadnione. Wielu doznaje wielkiej traumy psychologicznej, która pozostaje nieuleczalna.

Tak było z Alyą. Teraz jest już dorosłą, przetrzymywaną kobietą. Ma własną rodzinę i nie mieszka z rodzicami. Teraz Alya udaje się do psychoterapeuty i połykając łzy, odsłania swoją duszę.

Trudno być najstarszym dzieckiem w rodzinie

Kiedy urodziła się jej młodsza siostra Masza, Ale miał 8 lat. Dość duża różnica, ale wydaje się, że rodzice zaplanowali to w ten sposób. Naprawdę chcieli drugiego dziecka, ale nie było pomocy z zewnątrz, w postaci babć, dziadków, ciotek i innych niań. A teraz Alya dorosła i nadszedł czas, kiedy mogłeś spełnić swoje marzenie. Alya została natychmiast nazwana najstarszą i dosłownie rzuciła na nią dziecko.

Dziewczyna z drugiej klasy ma nowe obowiązki. Ubierz Maszę, baw się z nią, ugotuj obiad, a potem zabierz siostrę do przedszkola, wybierz się z nią na spacer, a nawet połóż ją do łóżka. Ale były też lekcje. Więc Alya była jak na uboczu, bo wszystko kręciło się wokół Mashenki, więc starała się pokazać się jako dobra dziewczyna. Musiałam wkuwać lekcje i dostawać piątki, żeby nie denerwować mamy i taty.

instagram viewer

Rodzice zdali sobie sprawę, że mają dobrego pomocnika i postanowili urodzić brata również dla Ali. Jej każdy dzień był zaplanowany co minutę. Rodzice pracowali, a sama Alya zabrała dzieci do ogrodu, sama z nimi chodziła, sama gotowała posiłki. Było ciężko, wolny czas pojawił się dopiero około siódmej wieczorem, kiedy mama wróciła z pracy.

Nikt nie przyjaźnił się z Alyą. Cóż, czy to naprawdę interesujące, gdy koleżanka jest zmuszona nosić ze sobą dwa kolejne ogony. Okazało się, że nastolatka była na ogół sama, miała wiele obowiązków, ale jej rodzice nigdy nie powiedzieli jej słów wdzięczności. Alya próbowała sobie przypomnieć, że nie może w czymś pomóc, ale że jest też dzieckiem, także ich córką. Zaczęła pisać notatki, w których położyła całą swoją duszę. Alya napisała, że ​​jej rodzice jej nie potrzebują i że zauważą ją dopiero, gdy ucieknie z domu.

Ale rodzice źle zrozumieli obietnice duszy. Wszystkie notatki poleciały do ​​kosza na śmieci, a Alya otrzymała część negatywu w postaci takich słów jak głupi, głupi, niewdzięczny itp.

Teraz Alya powiedziała to psychoterapeucie, ponieważ wszystko, co było w dzieciństwie, pozostało z nią na zawsze, nagradzając ją raną psychiczną. Następnie specjalista zadał pytanie: „Jakie jest Twoje najtrudniejsze wspomnienie z dzieciństwa?” I oczywiście Alya pamiętała wszystko. Incydent był jakby wypalony na jej skórze i krwawił.

Kiedy moja mama była w ciąży, często musiała wysyłać córkę na zakupy. I tego dnia tak było, tylko Masza poprosiła o Alyę. Zadanie zostało wykonane, zakupy były w paczce, a dziewczyny wróciły. W drodze do domu dziecko zaczęło prosić o huśtawkę, po prostu nie chciała nigdzie iść, histeryzowała, krzyczała na całe podwórko. Wtedy Alya postanowiła spełnić życzenie swojej siostry. Położyła ją na huśtawce, stanęła z nogami za sobą i delikatnie kołysała siostrę. Alya ciągle mówiła Maszie, żeby nie puszczała huśtawki, ale palce niegrzecznych dzieci odblokowały się. Masza upadła, huśtawka uderzyła ją w głowę. Potem Alya przeżyła straszny horror, kiedy zobaczyła swoją młodszą siostrę w kałuży krwi.

Okazało się, że moja siostra żyje, chociaż w tym momencie Alya myślała, że ​​nie żyje. Krew płynęła z nosa i ust. Alya wezwała pomoc, ale nikt się do nich nie zbliżył. Potem wzięła siostrę w ramiona i zaniosła ją do domu. Kiedy matka krzyczała wtedy, tylko nie własnym głosem. Karetka zabrała ją z siostrą, a Alya została w domu, siedziała w kącie i płakała. Ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło, kilka szwów i rodzina wróciła do domu. Ale matka nie rozmawiała z Alyą przez kilka dni, próbując zignorować, jak bardzo za nią tęskniła.

Wtedy Alya zdała sobie sprawę, że musi kontrolować każdy jej krok, aby nie złościć matki i nic więcej się nie wydarzyło. Tak bardzo nie chciała czuć się wyrzutkiem w domu, ale nie miała innego wyjścia.

Alya niosła ten ból, strach, urazę przez lata. Przez całe życie stara się panować nad sobą, ludźmi i sytuacjami, dąży do samodoskonalenia. Ale jej się to nie udaje.

A teraz siedzi na przyjęciu psychoterapeuty i głośno płacze. Czy on jej pomoże, co o tym myślisz?

Oryginalny artykuł znajduje się tutaj: https://kabluk.me/psihologija/starshim-rebenkom-v-seme-byt-slozhno.html

W pisanie artykułów wkładam całe serce i duszę, wspierajcie kanał, polubcie i subskrybujcie

Instagram story viewer