O tym, jak covid psuje naszą naiwną wrodzoną odporność

click fraud protection

Przed tym covidem istniał podobny wirus. Również w Chinach 20 lat temu. Ale szybko sobie z tym poradziliśmy. Okazało się, że obecny covid różni się od starego tym, że może hamować produkcję interferonu przez komórki.

Interferon jest białkiem ochronnym, które stawia nasze komórki w stan najwyższej gotowości. Takie komórki bardzo nerwowo reagują na wirusy i opierają się im w każdy możliwy sposób.

Interferon odnosi się do tzw. Odporności wrodzonej. Cóż, to znaczy, trenujemy inteligentną odporność nabytą za pomocą szczepionek. Trafia wroga w najbardziej obolałe miejsca, ma różne mściwe komórki, które przez bardzo długi czas nie mogą wybaczyć wirusom, które uraziły nasz organizm. To jest nabyta odporność. Jest mądry.

A potem jest reliktowa wrodzona odporność, która w ogóle nic nie rozumie i głupio pędzi jak bestia na wszystko, co się rusza.

Cóż, interferon pochodzi właśnie z tej samej opery. To potężna i niebezpieczna rzecz.

Kiedy zalała covid, okazało się, że pacjenci bardzo słabo wytwarzali ten interferon. Od razu stało się jasne, że wirus był inny. Następnie dowiedzieliśmy się, że kilka różnych wirusów u nietoperzy i innych złych duchów jest w stanie dokonać tego rodzaju dziwactwa z interferonem.

instagram viewer

Okazało się, że wszystkie te wirusy zwierzęce niosą bardzo ciekawe białka, które hamują produkcję interferonu.

Cóż, to tak, jakby wirus włamał się do naszej komórki, zadziorny interferon zaatakowałby ją, a wirus rzuciłby smaczną kość w ten interferon i tak go rozproszył.

Zatem wielkość tego białka kostnego jest bezpośrednio związana ze stopniem supresji układu odpornościowego. Oznacza to, że im więcej wirusa ma… kości, tym dłużej interferon nie zwraca uwagi na wirusa. Wadliwa wrodzona odporność zostanie przeniesiona przez kość.

Doszło do tego, że z powodu jakiejś mutacji niektóre wirusy wyrosły na nienormalnie duże... białko, a wtedy ludzie byli bardzo poważnie chorzy.

Szperając w różnych wirusach zwierzęcych, naukowcy zdecydowali, że nadal mamy trochę szczęścia z naszym covidem, ponieważ wewnątrz nietoperzy znajdują się „kościste” wirusy, które są jeszcze fajniejsze niż nasze.

Instagram story viewer