Moja koleżanka Anya jest wolontariuszką z 20-letnim doświadczeniem - od kiedy była nastolatką, kiedy zaczęła szukać domu porzucone psy w ich wiosce w regionie Leningradu z samodzielnym chodzeniem i łańcuchem w klatkach zawartość. Gdziekolwiek się porusza, pomaga schroniskom lub uczestniczy w zajęciach kuratorskich i wolontariackich, rekrutacji, leczeniu i aklimatyzacji psów.
Bez względu na to, jak zmieniła się moda na psy rasowe na przestrzeni lat, schroniska i organizacje wolontariackie mają te same problemy. Niektóre są demontowane natychmiast, inne trzeba aktywnie awansować, a jeszcze inne siedzą w klatkach na świeżym powietrzu do ostatnich dni bez żadnej szansy na przywiązanie. Anya i ja rozmawialiśmy i "rodziliśmy" materiał o tym, jakie psy mają trudności ze znalezieniem domu i dlaczego nie spieszy im się z zabraniem ich ze schronisk.
1. „Straszne i pozbawione wyrazu”: czarne psy
Najbardziej oczywista i rozpowszechniona kategoria nieodebranych zwierząt domowych na całym świecie, w związku z którą ustanowiono nawet Międzynarodowy Dzień Czarnego Psa. Niektórzy uważają, że czarny pies jest przerażający lub zwyczajny, inni uważają, że zły znak jest związany z tym obrazem.
W rzeczywistości czarne psy są często po prostu pomijane. Nie widać ich na tle lżejszych krewnych, których mimika, uśmiech, wyraz radości są łatwe do odczytania. Czarny pies czasami staje się dużą czarną plamą, a jeśli jest duży i kudłaty, to jego szanse stają się jeszcze mniejsze.
„Powinniśmy być rudowłosi lub biali, ale nie czarni” - słyszałem to milion razy!
2. „Jak kupa śmieci”: prawie pasterz i szary top
Być może najczęstsza kategoria w każdym schronisku. Te psy nie mają błyskotliwej osobowości i są bardzo trudne do przyczepienia. Zwykle zakochują się w nich po osobistej znajomości i wielokrotnych wizytach. Cały problem w tym, że takie „prawie pasterskie psy” żyją na wysypiskach śmieci, w strefach przemysłowych, więc ludzie mocno kojarzą je z brudnymi, odrapanymi, głodnymi bezpańskimi psami.
„Obraz dla wielu jest wszystkim! Wiele osób wstydzi się chodzić w pięknych ubraniach z tak zwykłym brzydkim psem, którego pochodzenie i przeszłość można łatwo odczytać w jego wyglądzie. To kwestia statusu. Ale tacy ludzie nie chcą rozdawać żadnego psa ”.
3. „Pony Pony”: masywne, duże, ciężkie
Duży ból ochotnika jest wielkości psa. Dorosłe "małe koty" odlatują jak ciepłe bułeczki, a dla szczeniąt zawsze pojawia się to samo pytanie: "Jak on dorośnie?" Czy możesz zagwarantować, że nie dorośnie powyżej 30 cm? ” Jeśli pies już urósł, to często, bez względu na to, jak piękny jest, ludzie twierdzą, że ich mieszkanie będzie za małe dla takiego „kucyka”.
„Jest wiele wyrzuconych rasowych alabajów. Jest na nie wielu kandydatów, ale zwykle tylko w wolierze i ochronie terenu. Kuratorzy nalegają na zamieszkanie w mieszkaniu lub w domu, na co potencjalni właściciele nie wyrażają zgody. Więc siedzą przez lata prześwietlone. "
4. Nie rodzić się piękna: długowłosa i puszysta
Nawet bardzo piękne, puszyste psy są dobre dla wielu tylko na zdjęciu. I jest powód: nie wszyscy zgodzą się, że wełna będzie latać po całym domu, a zwierzak również musi zostać umyty i wyczesany. To są niepotrzebne problemy. Ponadto zwierzęta często wracają z powodu alergii, więc wielu, wybierając potencjalnego zwierzaka, patrzy na psy krótkowłose lub charyzmatyczne, nie rzucające się, szorstkowłose „brodate” psy.
5. Psy zabójcze: fenotypy ras czystorasowych lub metysowych i walczących
Chociaż mit o psach-zabójcach jest stopniowo rozwiewany, pozostaje nieustępliwy dla ludzi, którzy nigdy nie mieli do czynienia z takimi rasami. Nawet ślad odległego pokrewieństwa z pitbullem lub amstaffem odstrasza potencjalnych właścicieli. Ludzie uważają, że jeśli taki pies trafił do schroniska, to nie bez powodu i nikt nie chce stawić czoła nagłej agresji.
„Najlepszym rozwiązaniem dla wolontariuszy jest przydzielenie takiego psa nie do schroniska, ale do prześwietlenia w domu i natychmiastowa aktywna promocja w pościgu, aby pies nie został zbyt długo. I od razu zrób rezerwację dla osób, które są zaznajomione z rasą ”.
6. Już nie szczenięta: starsze i starsze
Oprócz wielkości psa jest jeszcze jeden ochotniczy ból. Ten wiek to problem, który z każdym miesiącem pogarsza się. Szczenięta szybko rozumieją, psy po roku są trudniejsze do przyczepienia, trzyletniego psa trudniej przyczepić niż roczek, a po 5 latach wielu nawet nie patrzy na tych bezdomnych, opiekujących się kim Młodszy.
Stare psy to inna historia. W schroniskach zwierzęta najczęściej jedzą tanią żywność, która w połączeniu z siedzącym trybem życia pozostawia ślad na wyglądzie psa. W wieku 8-10 lat wygląda, delikatnie mówiąc, nieprzedstawialną, ma nadwagę, problemy ze stawami i szarą twarz. W takim przypadku szanse na dom zwykle spadają do zera.
7. „Wydarty ze szponów śmierci”: psy z historią medyczną
Wyleczony pies to szczęście dla wolontariusza i jego obserwujących na Instagramie. Ale dla potencjalnych właścicieli anamneza ma ogromne znaczenie. Nie ma co pisać, że uraz łapy nie powoduje u psa niedogodności, bo nikt nie wie, kiedy to się da odczuć, a właściciel „dostanie zapłatę”.
„U psów, tak jak u ludzi, lepiej być młodym, zdrowym i nigdy chorym niż zdrowym, ale po wyzdrowieniu”.
8. „Brzydki”: zabawny, dziwny, „wyjątkowy”
Dla aktywistów zwierząt wszystkie psy są piękne. Ale ludzie, którzy przychodzą do schroniska, nawet bez nadziei na znalezienie fenotypu rasowego zwierzaka, często interesują się psami o uroczym lub sympatycznym wyglądzie.
Mestizos to psy, których genetyka czasami daje niespodzianki, a są osoby o nietypowym wyglądzie. Mogą to być bardzo krótkie nogi, przodozgryz, odstający język, które w żaden sposób nie wpływają na zdrowie. Jednak niektórym wydaje się to zabawną „atrakcją”, a innym - wadą, z którą nie chcą się pogodzić.
„To bardzo irytujące, kiedy oferujesz psa o doskonałym zachowaniu i całkowicie gotowym do powrotu do domu, ale w odpowiedzi słyszysz coś w rodzaju:„ Och, czy mogę mieć kogoś innego? Bylibyśmy piękniejsi! ""
9. „Kora, wycie i wandal”: Psy z problematycznym zachowaniem
Psy, podobnie jak ludzie, przyswajają zasady zachowania od szczenięcia. Jeśli nie była wychowywana w pierwszych miesiącach lub latach życia, wzór zostaje utrwalony i szczególnie trudno jest z nim walczyć. Trzeba przyciągać opiekunów psów i zoopsychologów, co oznacza stratę czasu i dużo pieniędzy. Czasami w postach PR nie piszą o problemach psa lub wspominają o nich mimochodem.
„Tak się składa, że ludzie są poważnie zainteresowani psem, ale gdy słyszą, że kiedyś kogoś ugryzł, zniszczył dom, nie lubi mężczyzn ani dzieci, natychmiast go porzucają. Nie ma znaczenia, jaka jest urocza, ładna i kompaktowa. I to jest naprawdę problem, bo w ramach schroniska ciężko jest znaleźć możliwości reedukacji psa w celu przygotowania się do domu. Czas i pieniądze nigdy nie wystarczą. Ponadto najlepiej jest, gdy proces ten odbywa się na terytorium właściciela, z którym pies wchodzi w interakcję ”.
10. „Piję i siusiu”: nie jestem przyzwyczajony do toalety (chodzenie)
Ten przedmiot można łączyć z poprzednim, ale nadal powinien stać osobno. Trening korzystania z toalety i chodzenie to podstawa przywiązania. Czasami ludzie chcą małego szczeniaka, który już wie, gdzie iść do toalety. Albo pies z klatki na świeżym powietrzu, który sam prosi o wyjście na zewnątrz. Ale cuda się nie zdarzają!
„Dorosły pies mieszkający w schronisku, jak półtoraroczny szczeniak wyjęty z toru, po prostu fizycznie nie może znać zasad zachowania w domu, w którym nigdy nie mieszkał! Szkoda, gdy brak umiejętności domowych staje się przyczyną odmowy pięknego i inteligentnego psa. Ale ludzie po prostu nie chcą brać łaźni parowej, wolą wszystko gotowe ”.
"Hasło" Zabierz ze schroniska, nie kupuj! " gra z ludźmi okrutny żart. Dla wielu pies ze schroniska to tylko darmowe zwierzę domowe, na które nie wydają pieniędzy kupując od hodowcy. Ale to wcale nie jest prawda! Często kłócę się z kolegami i walczę z milczeniem psich problemów, które prędzej czy później pojawiają się w nowym domu. Pies nadal zostanie zwrócony lub wyrzucony. Ostrzeżony - uzbrojony.
Decydując się na zabranie ze schroniska „wolnego” psa, trzeba być gotowym zapłacić czasem, nerwami, siły, łzy, pieniądze na opiekuna psa, zoopsychologa, nowe listwy przypodłogowe, tapeta, laminat, kanapa i drzwi tapicerka. Nie ma wolnych psów. Nie ma znaczenia, czy zdecydujesz się odebrać maltipę od elitarnego hodowcy, czy od Sharika złowionego w strefie przemysłowej pod Moskwą ”.