Podróż Kahramana i Elif do Izmiru była korzystna dla obojga. Kochankowie w końcu mogli dowiedzieć się, jak każdy z nich żył w separacji, i wreszcie znaleźli zrozumienie.
Ale kochające serca nie były razem na długo, Maqsud znów był w stanie wziąć Elif prosto spod nosa Kahramana.
Kahraman rozumiał, że Elif nie odeszła dobrowolnie z Maksudem, czegoś się bała. Ale dlaczego?
Kahraman tak długo czekał na Elif, a teraz, kiedy wróciła, nie zamierza jej znowu stracić. Nie mógł jednak przyjść do domu Maksuda i odebrać Elif siłą, więc postanowił zacząć „kopać” pod Maksudem.
Kahraman nakazał swoim ludziom dowiedzieć się, jak Maksudowi udało się wzbogacić w tak krótkim czasie. A ludzie z Kahraman pracowali szybko.
Okazało się, że mężczyzna imieniem Dżalil, który zajmował się kontrabandą, był w więzieniu z Maksudem. Początkowo dochodziło między nimi do starć, ale potem Maksud jakimś cudem go odsunął i wziął cały jego majątek w swoje ręce.
Teraz Maksud zajmuje się przemytem złota, a jutro ma zaplanowaną poważną operację i znana jest lokalizacja magazynu.
Kahraman umieszcza tam swoich ludzi i nakazuje monitorowanie magazynu.
Maksud i Vesel przygotowują się do ważnej operacji, po której Maksud planuje wywieźć Elif za granicę. Ale plany się zmieniły. Maqsudu zadzwonił do Defny i powiedział, że Kahraman rozmawia teraz z Elif.
Maksud w obawie przed utratą Elif postanawia powierzyć Veselowi, zakończyć ich interesy i w nocy wyjeżdża z Elif.
Wszystko poszło zgodnie z planem. Nad transportem towarów czuwali ludzie Kahramana. Kiedy ładunek został wysłany, Dzhelal zgłosił się na policję. Towary zostały aresztowane, a cała grupa została zatrzymana. Udało mu się uciec wszystkim oprócz Vesel.
Maqsood nie brał udziału w operacji, zmuszając Elif do spakowania swoich rzeczy i wsiadania do jego samochodu.
Maqsood planował odlecieć z Elif, ale Vesel zadzwonił do swojego kuzyna i opowiedział o nalocie.
Maqsood zrozumiał, że policja szuka go teraz jako przywódcy gangu. Ale on nie potrzebuje bogactwa i władzy, potrzebuje tylko Elif. I nie zamierza tego tak łatwo porzucić.