Nieprzyjemne niuanse w koloryzacji włosów henną. Dlaczego wielu ludzi jej nie lubi?

click fraud protection

Jestem pewien, że czytałeś mnóstwo pochwał na temat barwienia henną. To prawda, niewielu pokazuje piękno na głowach po hennie.

Istnieje wiele opowieści anonimowych kobiet, które w salonie fryzjerskim, gdy rozjaśniły się włosy, poparzyły skórę, zaczęły leczyć henną. Albo inna wielka legenda: dziewczyna ma rozjaśnione włosy na dziewiątym tlenku i miesza hennę z maską do włosów, grzywa okazuje się jak w reklamach.

Nieprzyjemne niuanse w koloryzacji włosów henną. Dlaczego wielu ludzi jej nie lubi?

Z reguły tylko ci, którzy zakochali się w nim i żałowali tego, mówią o nieprzyjemnych niuansach henny. Zwróćmy uwagę na najważniejsze wady henny, aby wybór koloryzacji włosów był bardziej świadomy.

Z góry, drodzy czytelnicy, ostrzegam, że celem artykułu nie jest demonizowanie henny, nie płaci za to konglomerat cieni producentów farb. Nie fantazjuj tak banalnie. Czasami banan to tylko banan. Teorie spiskowe zostawmy ludziom, którzy nie są całkiem zdrowi. Celem artykułu jest obiektywne rozważenie zalet i wad produktu do koloryzacji włosów. Już nie.

Wada nr 1. Henna farbuje siwe włosy nie tak, jak sobie tego życzysz

instagram viewer
Dobry przykład: po lewej - przed zabarwieniem henną, w środku - pierwszy dzień po zabarwieniu, po prawej - trzy dni po zabarwieniu henną

Farbowanie siwych włosów henną zajmie więcej czasu podanego na opakowaniu. Osiągnięcie jednolitego koloru nawet dla fryzjerów jest dość trudne, nie mówiąc już o samodzielnym farbowaniu w domu. W rezultacie szare pasma nadal będą się wyróżniać.

Jednak niektórym osobom może spodobać się efekt podświetlenia.

Wada nr 2. Farbowaliśmy włosy henną, ale nie podoba nam się uzyskany kolor - zapomnij o przemalowaniu profesjonalną farbą na długi czas

Henna wnika bardzo głęboko w strukturę włosa i prawie niemożliwe jest jej usunięcie. Jeśli podoba Ci się uzyskany kolor, to dobrze. Jeśli ci się to nie podoba, będziesz musiał poczekać, aż włosy odrosną, wyprowadzić trójkolorowego kota przez rok, a następnie obciąć włosy.

Samo malowanie henny jest bardzo trudne. Dzięki hennie pigment z farby po prostu nie ma się czym „chwycić”, że tak powiem. Ostateczny kolor jest ogólnie daleki od oczekiwanego. Jako bonus, włosy po takiej epopei z farbowaniem staną się bardzo suche. Dlatego doświadczeni fryzjerzy, kolorystowie nie farbują klientów, którzy farbowali henną przed wizytą u mistrza. Aby uniknąć pretensji do uzyskanego koloru, niektórzy w ogóle nie zmienili ani o jotę.

Wada nr 3. Henna jest dość trudna do rozjaśnienia

Powtarzam - „dość trudno się poddać”. Nie daj się zmylić z tym, co niemożliwe. Możesz rozjaśnić włosy. Ale cień może wyjść okropnie lub niejednolicie.

W przypadku pomalowania basmą - po rozjaśnieniu włosy mogą stać się zielone. W przypadku niedrogiej henny po wyjaśnieniu można przejść do odcienia miedzi. Cóż, zrozum siebie: ponieważ henna jest mocno osadzona we włosach, do zniszczenia pigmentu potrzebne są bardzo agresywne związki. Włosy po rozjaśnianiu henną będą w opłakanym stanie.

Nie mam uprzedzeń do samej henny. Po prostu nie podoba mi się jej ostateczny odcień. To kwestia gustu. Indyjska henna i irańska (który jest sprzedawany głównie u nas) różnią się jakością i efektem końcowym na włosach.

Co wybierasz do kolorowania: henna czy profesjonalna farba? Podziel się swoją opinią w komentarzach.

Jeśli interesuje Cię wszystko, co dotyczy pielęgnacji włosów - wystaw kciuki do góry i zasubskrybuj mój kanał.

Instagram story viewer